W czwartek 23 lipca w warszawskim kinie Muranów rozpoczęły się pokazy kina włoskiego w ramach "IX Festiwalu Cinema Italia Oggi 2020'. Na inauguracyjnej imprezie pojawiło się również kilka gwiazd z rodzimego show-biznesu. Wśród nich najbardziej błyszczała Ida Nowakowska, która wybrała się tam wraz ze swoim mężem. Jurorka "Dance Dance Dance" w towarzystwie ukochanego chętnie pozowała na ściance.
ZOBACZ TEŻ: Ida Nowakowska straciła pracę na najbliższy czas. Program "Ameryka da się lubić" wypadł z ramówki TVP
Ida Nowakowska sporadycznie pojawia się na polskich salonach w towarzystwie męża, ponieważ ten nie mieszka na stałe w Polsce. Ich wspólne zdjęcia na ściance to rzadkość, toteż nic dziwnego, że mężczyzna u boku znanej żony budzi spore zainteresowanie. Na czwartkowym evencie Ida Nowakowska zaprezentowała się w czarnym kostiumie oraz obszernym płaszczu tego samego koloru.
Tancerce nie schodził uśmiech z twarzy, bardzo chętnie pozowała zebranym fotoreporterom. Nieco inaczej było w przypadku jej małżonka, który wydaje się, że nie zdążył jeszcze przywyknąć do zainteresowania mediów. Wyglądał na nieco wycofanego i zakłopotanego atencją, jaką wzbudzili. Maż Idy Nowakowskiej nie przepada na brylowaniem na bankietach, o czym sama zainteresowana opowiedziała kiedyś w jednym z wywiadów.
Bardzo kocham swojego męża i lubię o nim mówić. Jest to ważna część mojego życia (...) Jednocześnie on nie do końca lubi się pokazywać publicznie. To nie jest tak, że próbujemy się ukrywać. On lubi czasami ze mną wyjść i to, że możemy się wspólnie pokazać, sprawia mu przyjemność. Ale z drugiej strony - robi to tylko raz na jakiś czas - mówiła wówczas w rozmowie z Plejadą.
Myślicie, że Jack jeszcze się przekona do show-biznesowych imprez?