• Link został skopiowany

Dominika Gwit wypoczywa na Mazurach. Powróciła do aktywności fizycznej i podkreśliła figurę sukienką. "Pięknie"

Dominika Gwit korzysta ze słonecznej pogody, wypoczywając nad mazurskimi jeziorami. Aktorka na urlopie powróciła do aktywności fizycznej i chwali się figurą w podkreślającej talię sukience.
Dominika Gwit
Instagram/ @dominikagwit

Dominika Gwit nie próżnuje, pomimo tego, że aktualnie korzysta z długo wyczekiwanego urlopu. Aktorka pojechała na Mazury, o czym poinformowała w mediach społecznościowych i tym samym oburzyła niektórych fanów. Wakacje to dla celebrytki idealny czas na to, by powrócić do aktywności fizycznej. Ostatnio wybrała się z mężem na długą przejażdżkę rowerową, podczas której spaliła kilkaset kalorii. Czyżby to była zapowiedź kolejnego etapu zrzucania kilogramów? Dowodem na to może być opublikowane na Instagramie zdjęcie, na którym Dominika pozuje w kwiecistej sukience podkreślającej talię. 

Zobacz wideo Widać, że urlop ewidentnie służy Dominice!

Dominika Gwit w kwiecistej sukience

Dominika Gwit zaraża fanów pozytywną energią, udostępniając co jakiś czas w mediach społecznościowych posty, w których zachęca do samoakceptacji i czerpania radości z życia. Aktorka podejmowała już kilkukrotnie walkę z nadwagą, jednak krótkotrwałe rezultaty znikały wraz z pojawieniem się efektu jojo. Celebrytka pozbyła się wszelkich kompleksów i z dumą prezentuje ciało chociażby na mazurskich wakacjach, gdzie pływa na różowym flamingu w samym kostiumie kąpielowym. Ostatnie zdjęcie, do którego Dominika pozuje w letniej sukience, również zachwyciło zainteresowanych jej figurą fanów. Co za talia!

 

Wystarczyło, że rozpromieniona Gwit podkreśliła swoje kształty taliowaną stylizacją, a już można dopatrywać się skutków jej aktywności fizycznej, której podejmuje się podczas wakacji. Internauci nie przeszli obok opublikowanej fotografii obojętnie. 

Jak zawsze pięknie wyglądasz - czytamy w komentarzach na profilu aktorki. 

Trzeba przyznać, że optymizm Dominiki udziela się każdemu, kto tylko spojrzy na to zdjęcie.

Więcej o: