Trwają właśnie castingi online do trzech formatów polskiego "Voice'a". Nie dziwi więc fakt, że w mediach coraz częściej zaczynają pojawiać się plotki na temat składów jurorskich. Najwięcej zmian będzie zapewne w klasycznej wersji, "The Voice of Poland". W minionej edycji w fotelach trenerskich zasiadali: Michał Szpak, Tomson z Baronem, Kamil Bednarek oraz Margaret. Tej ostatniej w programie na pewno nie zobaczymy.
Okazuje się, że Margaret sama zadecydowała o swoim losie w muzycznym show. Zrezygnowała bowiem z udziału w programie, ponieważ jest on emitowany w Telewizji Polskiej. Piosenkarka ze smutkiem wyznała to na Instagramie podczas rozmowy z fanami.
Niestety nie. Szkoda, bo kocham "The Voice of Poland", no ale, niestety, jest w TVP, więc sobie odpuszczę - zdradziła.
Cóż, Margaret to nie jedyna artystka, która "bojkotuje" TVP. Dwa lata temu po zamieszaniu związanym z opolskim festiwalem swój bunt wyraziły chociażby Kayah i Katarzyna Nosowska. Te gwiazdy same zaprzepaściły szansę ewentualnej współpracy z TVP. Warto też dodać, że w publicznej telewizji mile widziana nie jest również Doda. Gwiazda choć chce oceniać młode talenty, nie będzie jej to raczej dane, a o powody należy "pytać Kurskiego". Wiele mówi się ostatnio również o powrocie do programu Edyty Górniak. Wokalistka potwierdziła plotki i przyznała w rozmowie z serwisem Jastrząb Post, że prowadzi rozmowy z produkcją show.
Nie mogę jeszcze potwierdzić. Natomiast faktycznie rozmawiamy i jestem trochę rozdarta. Zawsze lubiłam ten program, chociaż sercem jestem bardziej za „The Voice Kids”. Format tak czy tak jest muzycznie wspaniały.
Pełne składy trenerskie poznamy zapewne jeszcze w czerwcu.