Monika Zamachowska w ostrych słowach o decyzji Polskiego Radia: Ja ich wszystkich znam. Nie wstyd Wam?

Monika Zamachowska odniosła się do piątkowej listy przebojów Polskiego Radia Trójka. Staje w obronie utworu Kazika Staszewskiego i wspomina swoją pracę dla telewizji publicznej.

Zamieszanie wokół ostatniej piątkowej Listy Przebojów Trójki wstrząsnęło już nie tylko dziennikarzami, ale i innymi obywatelami. Także wiele znanych osób postanowiło odnieść się do sytuacji i tym samym skrytykować decyzję radia. Przypomnijmy, że chodzi o utwór Kazika Staszewskiego pt. "Twój ból jest lepszy niż mój", z którym wygrał notowanie piątkowej Listy Przebojów Marka Niedźwieckiego. Piosenka nawiązuje do odwiedzin Jarosława Kaczyńskiego na Cmentarzu Powązkowskim w środku pandemii. Lista została unieważniona, a strona internetowa, na której była opublikowana - przestała działać. Z powodu tej decyzji redaktor Marek Niedźwiedzki po 35 latach postanowił odejść z radia, a za nim wielu innych dziennikarzy Trójki.

Teraz całą sytuację skomentowała Monika Zamachowska, która sama pracowała w telewizji publicznej.

Zobacz wideo Monika Zamachowska o Zbyszku Zamachowskim

Monika Zamachowska o decyzji radia Trójka

Prezenterka zamieściła obszerny wpis na Instagramie. Odniosła się do władzy i niezależności publicznych mediów.

W politykę się nie bawię, bo od tego wątroba gnije, jak mawiał Jurek Iwaszkiewicz. Ale dzisiaj coś napiszę politycznie. Nie będę zadziorna ani agresywna. Parę lat w pisowskiej telewizji odsłużyłam myśląc, że może wystarczy robić swoje, bez deklaracji. Nie wystarczyło. A teraz słucham ostatniej Siesty Marcina Kydryńskiego w Trójce i jest mi cholernie przykro. Tak, wiem, co powiedzą ci z Was, którzy uważają, że Polska sprzed PiS była w szponach jakiś krwiożerczych elit, które nie otwierały się na nowe: tym państwu już dziękujemy - napisała Zamachowska.

Ale po pierwsze to nieprawda, że media były zamknięte na nowych, dobrych, pracowitych ludzi z talentem, bo tych zawsze było mało, a po drugie, to nie usprawiedliwia całkowitego rozmontowania mediów publicznych, zniszczenia przez lata wypracowanego know-how i pozbycia się wielu całkowicie apolitycznych fachowców, którzy po prostu nie wytrzymali ciśnienia. A najgorsze jest to, że ja tych wszystkich ludzi zarządzających dzisiaj w TVP i Polskim Radiu znam. Nie wszyscy są idiotami, nie wszyscy są podli. A jednak zachowują się strasznie. Co poszło nie tak? Nie wstyd Wam? - dodała.

 

Monika Zamachowska w październiku 2019 roku pożegnała się z Telewizją Publiczną, w której prowadziła program "Pytanie na śniadanie" razem z Aleksandrem Sikorskim. Przepracowała dla stacji prawie 25 lat (z krótką dwuletnią przerwą) i choć była pewna swojej pozycji, niestety nie przewidziała takiego obrotu spraw. 

Przypomnijmy, że do kontrowersyjnej decyzji radia Trójki odnieśli się już dziennikarze tacy jak Piotr Kraśko czy Hanna Lis. A w obronie redaktora Niedźwieckiego stają także artyści: Katarzyna Nosowska czy Dawid Podsiadło.

Więcej o: