Anna Lewandowska już za kilka tygodni przywita na świecie swoje drugie dziecko. Jedna z najpopularniejszych trenerek w Polsce nie oszczędza się w trakcie ciąży i wciąż ostro trenuje, co relacjonuje na swoim blogu i w mediach społecznościowych. Fani Lewej początkowo myśleli, że ta tuż przed rozwiązaniem nieco odpuści i zrezygnuje z treningów. Nic bardziej mylnego. Właśnie zamieściła zdjęcie, na którym pokazuje swoje ciążowe krągłości tuż po treningu. Warto zaznaczyć, że jest już w dziewiątym miesiącu.
Anna Lewandowska znana jest już ze swojego zamiłowania do aktywności fizycznej. Na jej Instagramie pojawił się nowy post, na którym pokazuje swój pokaźnych rozmiarów brzuch i zachęca inne przyszłe mamy do regularnych ćwiczeń w każdym trymestrze ciąży. Sama jest tego świetnym przykładem, bo nie oszczędza się tuż przed rozwiązaniem. Przy okazji zaznacza, że przygotowane przez nią treningi są bezpieczne, jednak i tak zaleca wcześniejszą konsultację z lekarzem.
Jak zawsze podkreślę, że moje treningi są BEZPIECZNE, ale trenować można tylko wtedy, gdy lekarz prowadzący wyrazi na to zgodę. Aktywność w ciąży jest bardzo istotna... - pisze Lewandowska.
Fani są pod wrażeniem jej formy, tak samo, jak koleżanki z branży, które komplementują jej zdjęcie. Agata Rubik nawet zasugerowała, że sama chciałby być w ciąży, co szybko zauważyli internauci.
Aniu, to już zaraz?! Śliczny brzuszek, od razu chce się mieć taki sam - napisała Agata Rubik.
Internauta szybko zasugerował Agacie, co powinna zrobić.
W czym problem? Macie śliczne dwie dziewczynki, czas na małego Piotrusia - zasugerował jeden z internautów.
Myślicie, że Agata Rubik weźmie pod uwagę sugestie internauty?