• Link został skopiowany

Vanessa Bryant pozwała firmę, do której należał helikopter, w którym zginęli Kobe i Gianna

Vanessa Bryant wytacza pozew sądowy firmie, do której należał helikopter, w którym zginął jej mąż. Żąda ogromnego zadośćuczynienia.
Vanessa Bryant Kobe Bryant
eatsnews

Vanessa Bryant pozwała firmę, która była właścicielem helikoptera, w którym zginął Kobe Bryant i ich córka, Gianna. Z informacji mediów wynika, że Island Express mógł latać tylko wtedy, gdy były zachowane odpowiednie warunki pogodowe, a 26 stycznia kiedy doszło do tragedii, takich nie było.

Vanessa Bryant pozwała firmę, do której należał helikopter

Specjaliści stwierdzili, że pilot leciał z prędkością 180 mil na godzinę w gęstej mgle i nie ocenił prawidłowo warunków pogodowych przed startem. Nie przerwał również lotu, gdy widział pogarszającą się pogodę.

Jak się okazuje, Ara George Zobayan w 2015 roku miał już upomnienie za naruszenie reguł, lecąc w przestrzeń powietrzną z ograniczoną widocznością. Mimo to nadal był dopuszczony do sterowania helikopterem. Co więcej, pozew mówi, że sam helikopter nie był wystarczająco bezpieczny. Nie otrzymał certyfikatu do lotów w trudnych warunkach atmosferycznych.

Vanessa domaga się zadośćuczynienia za utratę najbliższych. Jak podają media, żąda od firmy milionów dolarów odszkodowania (dokładna suma nie jest znana) i zwrotu pieniędzy za uroczystości pogrzebowe.

Ceremonia pożegnania Kobego Bryanta

Przypomnijmy, że pogrzeb dla rodziny odbył się 7 lutego, a oficjalna ceremonia pożegnania z udziałem bliskich, przyjaciół, dziennikarzy i fanów odbyła się 24 lutego. W sportowej sali Staples Center, gdzie żegnano koszykarza, obecne były największe gwiazdy Hollywood, takie jak Beyonce, Jennifer Lopez, klan Kadashianek czy Michael Jordan, który nie krył łez wzruszenia podczas przemówienia.

BO

Więcej o: