Uroczyste pożegnanie Kobego Bryanta i jego córki Gianny odbyło się w poniedziałek 24 lutego. Na uroczystości, którą nazwano "Celebrująca życie", zjawiła się rodzina, przyjaciele i sportowcy. Łącznie było ponad 20 tysięcy osób. Wśród nich obecne były największe gwiazdy Hollywood. Jennifer Lopez nie kryła wzruszenia.
Legendę NBA Kobego, Giannę i innych, którzy zginęli w katastrofie helikoptera, żegnają tłumy. Uroczyste pożegnanie rozpoczął przepiękny koncert Beyonce, po którym mogliśmy wysłuchać przemówienia żony Kobego, Vanessy. Przemówienie wzruszyło wszystkich, wdowie popłynęły łzy.
Wśród gości mogliśmy zobaczyć Jennifer Lopez, która pojawiła się razem z mężem. Podczas przemówienia Vanessy, popłakała się. Pojawiła się także Kim Kradashian z mężem, Khloe Kardashian i Kris Jenner.
Data 24 lutego nie jest przypadkowa. Po pierwsze, drużyna Lakersów nie miała zaplanowanego żadnego meczu, ale przede wszystkim, Bryant zawsze grał z numerem 24, a Gianna na boisko wychodziła z numerem 2 (luty - drugi miesiąc roku). Na wydarzenie zlecieli się fani koszykarza z całego świata, a wejście do specjalnie wynajętej hali było biletowane. Wejściówki sprzedały się w kilka chwil, a cały przychód zostanie przekazany na konto fundacji sportowej Mamba & Mambacita.
Przypomnijmy, Kobe Bryant zginął w tragicznym wypadku 26 stycznia. Jego prywatny helikopter rozbił się w okolicach Los Angeles. Zginęło dziewięć osób obecnych na pokładzie maszyny.
BO