Jako pierwszy grę w programie "Milionerzy" rozpoczął pan Adam, który najszybciej udzielił odpowiedzi w konkurencji "Kto pierwszy, ten lepszy". Uczestnik świetnie sobie radził do pytania za 20 tysięcy złotych.
Tego nie da się 'odzobaczyć', czyli wpadki telewizyjne, które zapamiętamy na długo
Pytanie za 20 tysięcy brzmiało:
Które litery tworzą znak nazywany też Kotwicą Walczącą?
Poprawna odpowiedź to C. Chodzi o znak Polski Walczącej, której litery tworzą kotwicę. Zawodnik musiał przy tym pytaniu wykorzystać koło ratunkowe telefon do przyjaciela.
Następne pytanie było warte gwarantowaną sumę, czyli 40 tysięcy złotych.
Która parka nie jest personifikacją przeznaczenia?
Pan Adam zdecydował się wykorzystać przy tym pytaniu dwa koła ratunkowe: pytanie do publiczności oraz pół na pół. Osoby zasiadające w studiu "Milionerów" nie wskazały jednoznacznie prawidłowej odpowiedzi, ale pomocne okazało się wyegzekwowanie dwóch błędnych.
Prawidłowa odpowiedź na to pytanie to C, Khaki. Nona, Decima i Morta to rzymskie bóstwa losu. Khaki to zielonkawy kolor parki, czyli kurtki.
Pytanie warte 75 tysięcy złotych wydawało się łatwe:
Który to czasownik?
Zawodnik był pewien, że poprawna odpowiedź na to pytanie to B, czyli śmiecenie. Nic bardziej mylnego. Okazało się, że dobra odpowiedź to A, czyli śmiecia. Dlaczego? Czasownik śmiecie odmienia się i znaczy mieć śmiałość, mówimy: jak śmiecie. Śmiecenie to rzeczownik od słowa śmiecić.
Pan Adam pospieszył się z odpowiedzią i opuścił program z gwarantowaną sumą, czyli 40 tysięcy złotych.
"Milionerzy" wrócą ze świeżymi odcinkami na antenę TVN już niebawem. Nie podano jeszcze daty premiery pierwszego odcinka nowej serii, ale wiadomo, że "Milionerzy" będą obecni w wiosennej ramówce. Zwyczajowo premiera odbywała się na początku marca, możemy się zatem spodziewać, że i w tym roku TVN nie odejdzie od tej zasady i już za miesiąc będziemy mogli sprawdzić, z jakimi nowymi pytaniami zmierzą się zawodnicy.
DK