• Link został skopiowany

Meghan Markle i książę Harry chcą kupić ekskluzywną posiadłość w Kanadzie. Co na to sąsiedzi?

Meghan Markle i książę Harry na swój nowy dom upatrzyli luksusową posiadłość w Vancouver. Co na to przyszli sąsiedzi? Zdania są podzielone.
Meghan i Harry
AP

Chociaż od megxitu minęło już trochę czasu, to dalsze losy Meghan Markle i księcia Harry'ego nadal są emocjonującym tematem dla Brytyjczyków. Portale rozpisują się o przeprowadzce pary do Kanady, a kwestia ta została poruszona nawet w przemowie Brada Pitta na ceremonii BAFTA 2020.

 

Meghan Markle i książę Harry - kanadyjscy sąsiedzi komentują

Meghan Markle i książę Harry mają na oku ekskluzywną posiadłość w Kanadzie. Nieruchomość w Vancouver warta 36 milionów dolarów zlokalizowana jest przy oceanie. Co jednak o przeprowadzce książęcej pary myślą przyszli sąsiedzi? Okazuje się, że zdania są podzielone.

Część mieszkańców okolicy chętnie powita nowych, elitarnych sąsiadów:

Uważam, że to wspaniałe. Meghan i Harry to dobrzy ludzie, którzy chcą uciec od wszystkiego "królewskiego", więc myślę, że to świetnie - mieszkanka Trina Littlejohns powiedziała reporterowi CBC.

Jednak nie wszyscy mieszkańcy okolicy są zachwyceni pomysłem książęcej pary, dotyczącym zakupu posiadłości w ich okolicy:

Z czysto samolubnego punktu widzenia, to zniszczy nam życie. Okolica stanie się punktem do zwiedzania i nie będzie już nigdy tak samo. Pewnie będzie za dużo zamieszania - mówi mieszkaniec okolicy, Richard Roy.

Na szczęście dla Meghan Markle i księcia Harry'ego oraz ich sąsiadów, książęca para nie cieszy się w Kanadzie aż tak dużym zainteresowaniem, jak w Wielkiej Brytanii. Jednakże obecność paparazzi i tabloidowych reporterów wydaje się być nieunikniona. To może być irytujące i uciążliwe dla sąsiadów książęcej pary, którzy nie przywykli do tego typu sytuacji.

A czy Wy chcielibyście mieszkać w sąsiedztwie Meghan Markle i księcia Harry'ego?

JP

Meghan i książę Harry nie podpisali intercyzy. Obejrzyjcie wideo!

Zobacz wideo
Więcej o: