Anna Popek zdążyła już przyzwyczaić nas do swojego kobiecego, ale dość skromnego stylu. Ostatnio coraz chętniej decyduje się jednak na kreacje, które odsłaniają jej ciało. Jej ostatni post na Instagramie wywołał poruszenie w komentarzach.
Ponoć jesień to pora roku, która wyjątkowo sprzyja leniwym wieczorom z książką. Wygląda na to, że tego samego zdania jest Anna Popek. Ostatnio pochwaliła się zdjęciem z lekturą, jednak uwagę internautów zwróciło coś innego - ubiór. Gwiazda TVP zapozowała bowiem do fotki w samym szlafroku.
Wam tak można się pokazywać, pracując tam, gdzie pracujecie? Oj oj, proszę się pilnować, prezes kuka - zagaił jeden z obserwatorów Popek.
Dziennikarka nie pozostawiła kąśliwej uwagi bez odpowiedzi. Szybko odpisała.
Dzięki za zwiadowczą czujność. Moją misją jest promocja czytelnictwa.
Trzeba przyznać, że to dość oryginalna metoda na promowanie czytelnictwa. Co o niej myślicie?
Anna Popek o filmie Sekielskiego: "Przełamał barierę":
MŁ