Camila Cabello zadebiutowała w show-biznesie 7 lat temu. Należała wtedy to girlsbandu Fifth Harmony. Pod koniec 2016 roku wokalistka opuściła jednak zespół i postawiła na solową karierę. Decyzja okazała się być strzałem w dziesiątkę. 22-letnia dziś Kubanka jest uważana za jedną z najważniejszych gwiazd pop na świecie.
W tym roku gwiazdy wyjątkowo chętnie odwiedzają Polskę. Pamiętacie o tych koncertach?
Za sukcesem Cabello bez wątpienia stoi jej dopracowany wizerunek. Zarówno w teledyskach, jak i na ściankach, dziewczyna jest stylizowana na seksbombę. Kuse kreacje, przedłużone włosy i mocny makijaż to jej znaki rozpoznawcze. Jak można było się domyślać, na co dzień prezentuje się znacznie inaczej.
Kilka dni temu paparazzi przyłapali Camilę Cabello w Miami. Gwiazda nie miała na sobie ani grama makijażu. Jej codzienna stylizacja złożyła się z przykrótkiego t-shirtu, dresów i klapek. Starannie ułożoną fryzurę zastąpiła z kolei związana na szybko kitka.
Zgodzicie się chyba z nami, że trudno rozpoznać w niej gwiazdę światowego formatu. Camila wyglądała jak normalna, naturalna dziewczyna. Menedżer musi najwyraźniej uważać, że "odpicowana" wersja 22-latki lepiej się sprzeda. Czy ma rację? My kupujemy Camilę w obu wydaniach!
MŁ