Shawn Mendes i Camila Cabello spędzili razem święto 4 lipca. Paparazzi przyłapali ich, jak trzymali się za ręce - być może doszło nawet do pocałunków.
O tym, że między tymi dwojga coś iskrzy, wiadomo nie od dzisiaj. Choć Shawn Mendes i Camila Cabello nawet po nagraniu wspólnego, naprawdę seksownego teledysku do piosenki, utrzymywali, że łączy ich tylko praca, teraz już chyba wreszcie przestaną się kryć z uczuciem.
Parę przyłapali paparazzi, uważnie śledzący każdy ich ruch. I wreszcie udało się - 4 lipca, w amerykański Dzień Niepodległości, Camilli i Shawnowi zrobiono zdjęcia, jak trzymali się za ręce. Udało się też podejrzeć ich najpewniej w czasie pocałunku, niestety wszystko zasłaniał strategicznie ulokowany kaktus.
Następnie światło dziennie ujrzały nagrania na instastory znajomego pary, jak się zachowują, kiedy myślą, że nikt ich nie widzi. Myślicie, że coś naprawdę jest na rzeczy?
Camila i Shawn zaczęli wspólną pracę w 2015 roku. Wtedy powstał ich wspólny utwór "I know what you did last summer". Mendes łączony był z różnymi gwiazdami, pojawiały się też informacje, że jest gejem, co później dementował. Tymczasem Cabello spotykała się z Matthew Hussey'em, brytyjskim youtuberem, z którym zerwała w czerwcu.
Dziwnym trafem w tym samym miesiącu Cabello i Mendes pokazali swój kolejny wspólny teledysk do utworu "Senorita". Nie dziwimy się, że Camila rozstała się z chłopakiem...
Jest sekretny związek, czy skończy się równie sekretnym ślubem? Zobaczymy: