Rozwód Dominiki Tajner i Michała Wiśniewskiego od kilku tygodni jest na językach całego show-biznesu. Czwarta żona wokalisty poinformowała o rozstaniu za pośrednictwem Facebooka. Była to zaskakująca informacja, ponieważ na kilka dni przed wydaniem oświadczeniem dementowała wszystkie plotki o kryzysie w ich związku oraz zaprzeczała, że Michał jest zazdrosny o jej partnera z "Tańca z gwiazdami" Wojciecha Jeschke.
Po rozstaniu Dominika wyprowadziła się z ich wspólnego domu i wróciła do rodziców. Wyszło również na jaw, że Wiśniewscy toną w długach w wielkości kilku milionów złotych. Mogłoby się wydawać, że afera wokół rozwodu, a później doniesienia o domniemanym romansie Michała z (byłą?) wokalistką zespołu "Ich Troje", źle wpłynie na Tajner. Jednak menadżerka gwiazd jest silniejsza, jak nigdy przedtem. Na swoim InstaStory opublikowała wymowny cytat.
Ludzie, którzy otwarcie pokazują swoje uczucia ani nie są głupi, ani naiwni. Wręcz przeciwnie, są tak silni, że nie potrzebują masek - czytamy.
Cieszymy się, że Dominika nie płacze w poduszkę, tylko jest silną kobietą szybko podniosła się po rozstaniu.
JP