Trzecia edycja programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" wywołała wśród widzów sporo emocji. Wszystko przez związek Anity i Adriana, którzy zyskali sporą sympatię. Fani do tej pory trzymają kciuki za ich małżeństwo i śledzą profile małżonków w mediach społecznościowych. Ostatnio para poleciała do Aten, w których przed rokiem bawiła się w podróży poślubnej.
Na instagramowych profilach pary pojawiła się relacja z ich wycieczki do stolicy Grecji. Małżonkowie w ten sposób postanowili świętować Walentynki. Nieprzypadkowo wybrali Ateny. To właśnie tam prawie rok temu celebrowali swoje małżeństwo. Zachwytu i wzruszenia nie krył przede wszystkim Adrian.
Wrócić do tej taverny z muzyką na żywo, przez którą ledwo zdążyliśmy na samolot podczas naszej podróży poślubnej! BEZCENNE! Odkryliśmy to miejsce zupełnym przypadkiem wtedy - czytamy w relacji Adriana.
Również Anita w każdym ze swoich wpisów podkreślała, że jest niezwykle szczęśliwa, że mogła odwiedzić miejsce, które już na zawsze będzie związane z ich małżeństwem. Wyliczyła też, że od momentu ich ostatniej wizyty minęły dokładnie 344 dni.
Anita i Adrian poznali się dzięki udziałowi w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". Od prawie 12 miesięcy są małżeństwem i nie ukrywają, że połączyła ich prawdziwa miłość.
Trzymamy za nich kciuki.
AD