Edyta Pazura pokazała screen z smsowej rozmowy z Cezarym Pazurą. Dotyczyła ona listy zakupów. Nie byłoby w tym nic zabawnego, gdyby nie rozbrajająca odpowiedź aktora.
Edyta Pazura z okazji Walentynek pokazała, jakie smsy wysyła do niej mąż. Zaczęło się niewinnie - od listy zakupów. Znalazły się na niej m.in. warzywa oraz pierś z kurczaka. Zapobiegawcza żona postanowiła ułatwić zadanie mężowi i przesłała również fotografię, na której wyraźnie widać, jak wygląda pożądany kawek mięsa. Nie spodziewała się jednak, że w odpowiedzi otrzyma... niebanalny komplement.
Zobaczcie sami, nam trudno znaleźć adekwatne słowa, by opisać tę rozmowę.
Odpowiedź Cezarego Pazury bardzo rozbawiła youtuberkę, co ewidentnie podkreśla opis pod opublikowanym na Instagramie screenie korespondencji.
Nie mogłam się powstrzymać. Przedwalentynkowe wyznanie mojej atrakcyjności. Dziękuje. Więcej razy do sklepu już nie idziesz - napisała blogerka oznaczając w poście Cezarego Pazurę.
Korespondencja Pazurów, a zwłaszcza żart Cezarego Pazury rozbawiły nie tylko internautów, ale również Pawła Małaszyńskiego, Annę Dereszowską, Anitę Sokołowską, Ewę Wachowicz czy Justynę Żyłę, którzy "polubili" zdjęcie. Rozmowę skomentowała nawet Anna Lewandowska.
Fani Edyty Pazury też wyrazili własne zdanie na temat nietypowego komplementu aktora.
Dobry komplement. Ja od jednego faceta usłyszałam kiedyś, że pachnę lepiej niż kurczak z rożna.
Mistrz.
Kochany mąż i jaki spostrzegawczy.
Facet na zakupach i wszystko jasne.
Jakie to prawdziwe, mój mąż miał kupić pierś, kupił udko.
A co wy o tym myślicie?
AG