Anna Lewandowska jest najwierniejszą fanką Roberta Lewandowskiego. Żona kapitana drużyny cały czas dzielnie kibicowała Robertowi i polskiej reprezentacji podczas meczu Polska-Senegal. Po porażce biało-czerwonych kamera TVP uchwyciła moment, w którym Robert Lewandowski podchodzi do żony, a ta go pociesza. To była bardzo emocjonalna chwila, a zakochani okazywali sobie dużo czułości.
Na nagraniu widać wyraźnie, że Anna Lewandowska mówi coś do piłkarza. Do tej pory była to tajemnica, ale okazało się, że rozmowę trenerki i piłkarza można odczytać z ruchu ich warg.
Specjalistce z czytania ruchu warg - Magdalenie Bielak-Kościńskiej na prośbę WP udało się odczytać, co Ania Lewandowska powiedziała Robertowi.
Okazuje się, że dialog rozpoczął sam piłkarz, który z pewnością potrzebował wsparcia ukochanej. Oto jak wyglądała ta krótka rozmowa:
Buzia, buzia - powiedział Robert.
Będzie dobrze - pocieszała Ania.
Prawda, że to niesamowicie słodkie? Jak widać, każdy jest tylko człowiekiem i w trudnych chwilach potrzebuje wsparcia i kilku ciepłych słów.
Ania z pewnością nie szczędziła ich też mężowi, kiedy ten po meczu Polska-Senegal wracał do Soczi. To właśnie wtedy trenerka podbiegła do barierki, by pożegnać się z ukochanym. Na zdjęciach widać, że obojgu trudno było się ze sobą rozstać.
Mamy nadzieję, że słowa Ani i gorące całusy dodały Robertowi więcej sił i podczas meczu Polska-Kolumbia pokaże, na co go stać!
AG