"Rolnik szuka żony". Miłość Gosi i Pawła to najbardziej romantyczna z historii, jakie wydarzają się w najnowszej edycji programu. Paweł od razu zakochał się w starszej od siebie rolniczce, a i ona po jakimś czasie zapałała uczuciem do przystojnego kandydata.
Nie znaliśmy się wcześniej, oboje dołożyliśmy jednak wielkich starań, by być ze sobą razem. Magia miłości! Bez niej byłoby to niemożliwe - napisała na Facebooku Gosia dzieląc się z fanami swoim szczęściem.
Uważni widzowie mogli jednak dopatrzeć się między Gosią i Pawłem pewnego fizycznego podobieństwa. Czyżby byli spokrewnieni? Gosia wyjaśniła i tę kwestię.
Odpowiedz tkwi w podobieństwie Pawła taty i mojego taty.
Niestety, nie pokazała zdjęć obu ojców, ale nam się wydaje, że należy wziąć pod uwagę jeszcze jeden czynnik. Osoby mocno się kochające z czasem upodabniają się do siebie - a w tym przypadku wydaje się, że mamy do czynienia z naprawdę gorącym uczuciem, ze wspomnianą przez Gosię "magią miłości".
Myślicie, że podobieństwo jest naprawdę duże?
JZ