"Rolnik szuka żony" zbliża się do końca 4. edycji. Rolnicy już zdecydowali, z kim chcieliby stworzyć poważny związek. Pary wybrały się na romantyczne randki, żeby się lepiej poznać i utwierdzić się w swoich wyborach. Padły pierwsze poważne deklaracje. Spore zmiany zaszły też u Zbyszka.
Małgosia i Paweł
Małgosia od samego początku była pod wrażeniem Pawła. Podczas randki w Opolu nie szczędzili sobie czułości, były też namiętne pocałunki. Widać, że pasują do siebie idealnie.
Wyznania jako takiego jeszcze nie było, ale okazujemy sobie to dotykiem, pocałunkiem - powiedział Paweł.
Podczas romantycznej kolacji padły pierwsze deklaracje na temat wspólnej przyszłości. Zadowolony Paweł nie ukrywał, że zależy mu na Małgosi, z którą chce stworzyć związek.
To jest miłość - zdradził.
Piotrek i Kasia
Piotrek i Kasia nie ukrywali, że zależy im na sobie i połączyło ich szczere uczucie. W ostatnim odcinku padło wiele poważnych deklaracji.
- Oficjalnie jesteśmy ze sobą. I nie ma w tym żadnej tajemnicy - wyznał Piotrek.
Piotrek zachowywał się zupełnie inaczej, niż do tej pory. Mało się odzywał i był spięty. Kasia starała się rozruszać ukochanego, który się "zamknął w sobie" i wstydził okazywać uczucia przed kamerą.
- Poza kamerami jest bardzo dobrze. Myślimy o wspólnej przyszłości. Jednak przed kamerami Piotrek nie potrafi się otworzyć - wyznała Kasia. -Powinien się ujawnić, żeby każdy wiedział, że jesteśmy szczęśliwi - dodała.
Podczas kolacji Piotr zapytał Kasię, czy z nim zamieszka. Kobieta podjęła decyzję i przygotowuje się do przeprowadzki. Usłyszała także, że jest ona osobą, na którą czekał rolnik.
Odpowiednia osoba siedzi przede mną. Mogę to potwierdzić z całą świadomością. Twoja obecność sprawia, że jestem szczęśliwy - wyznał.
Ustalili także kwestię posiadania dzieci. Oboje mają podobne plany i Kasia ma nadzieję, że szybko doczekają się potomstwa. Pojawił się też temat ślubu.
Karol i Jagoda
Do Karola przyjechała Jagoda, która po raz pierwszy spotkała się z rodzicami rolnika. Przywiozła ciasto, które sama upiekła. Tym wzbudziła sympatię rodziny.
Wiedziałaś, jak się wkupić - powiedział ze śmiechem Karol.
Szybko zaakceptowali nową wybrankę syna, z którą się dobrze dogadują. Rodzice są zachwyceni Jagodą i wróżą im wspólną przyszłość.
Jest ta intymność i bliskość między nami - zdradził Karol. - Jestem szczęśliwy. Jesteśmy razem, jesteśmy parą. Od tego spotkania.
Wyznał też, że są razem i planują dbać o to, żeby im się udało.
Zbyszek
Zbyszek, choć nie znalazł miłości, bardzo wiele zawdzięcza udziałowi w programie. Otworzył się. Wyznał też, że spotyka się z kimś.
Wiele rozmawiamy, kilka razy dziennie nawet. O to samo nam w życiu chodzi. Żeby mieć rodzinę, tradycyjny model. Zostało nam spotkanie. Po nim będzie dopełnienie tego wszystkiego - zdradził. - Mam nadzieję, że z tego coś będzie - dodał z uśmiechem.
Ocenił też zachowanie kandydatek: Ewy i Iwony, które krytykowały go będąc u niego w domu. Przykro mu, że posądzały go o to, że jest "synkiem mamusi". Dlatego szanuje swoją nową wybrankę, Monikę, której podoba się jego relacja z matką.
Myślę, że słońce wyjdzie - dodał tajemniczo.
Mikołaj
Mikołaj nie wybrał żadnej z pań i jest sam. Z nostalgią wspomina chwile, kiedy kobiety były u niego w domu. Każde miejsce mu je przypomina i z sentymentem myśli o trzech paniach, które zaprosił.
Jak widać, w tej edycji prawie wszystkim rolnikom udało się znaleźć miłość. Komu najbardziej kibicujecie?
AW