Mikołaj to jeden z najbardziej lubianych przez widzów rolników w programie "Rolnik szuka żony". Pogodny, pracowity, wrażliwy i... wyjątkowo bezpośredni. Swoimi spontanicznymi tekstami zaskakuje w każdym odcinku. Nie inaczej było i tym razem.
Gdy wraz z kandydatkami wybrał się na pole przycinać krzaki winogron, Mikołaj nie do końca mógł się skupić na pracy.
No ciekawe, czy po takiej ciężkiej pracy miałabyś ochotę? - zagaił Miłokaj do Renaty.
Do tego mało wygodnego pytania uczestniczka podeszła z dużym dystansem.
Po ciężkiej pracy to tylko zimne winko. A później, zaczynając od białego, czerwone - wybrnęła Renata.
Mikołaj jest bardzo bezpośredni i konktretny. I wie, czego chce. Ja też dość dobrze wiem, czego chcę, ale nie jestem jeszcze gotowa na takie "postępy" - tak później skomentowała tę sytuację Renata.
Pozostałe kandydatki widząc tę sytuację, poczuły się nieco zazdrosne.
No zobacz jak on biega za tą Renatą - powiedziała jedna do drugiej.
Urabia ją, urabia - dodała Teresa.
Wtem Janina postanowiła przerwać Renacie i Mikołajowi zabawę.
Czy Wam tu nie jest za dobrze? Ja tu muszę z Mikołajem! Ja mam parcie na Ciebie! - krzyknęła Janina, poobcierała się piersiami o rolnika i uciekła z nim do basenu.
Jak myślicie, którą z nich wybierze Mikołaj? Renatę, Janinę czy Teresę?
MM