Opole co prawda nie wypaliło, ale TVP postanowiło nadrobić to inną muzyczną imprezą. W niedzielę na stadionie Polonii Warszawa odbył się koncert z okazji 25-lecia disco polo, co specjalnie nie dziwi - w końcu Jacek Kurski wprost deklarował swoją miłość do tego gatunku muzycznego. Galę z udziałem Shazzy oraz takich zespołów jak Akcent, Bayer Full czy Boys poprowadził Tomasz Kammel, który w Telewizji Publicznej pracuje od lat. Jego zaangażowanie w ten projekt nie spodobało się jednak Piotrowi Bałtroczykowi.
W krótkim wpisie na Facebooku dziennikarz i satyryk skrytykował imprezę oraz osoby, które zaangażowały się w jej organizację: szefa TVP 2 Marcina Wolskiego oraz prowadzącego Tomasza Kammela.
Upadek Marcina Wolskiego, człowieka, którego słuchowisk słuchały ważne tysiące, nie polega na tym, że pisze gówna; bardziej na tym, co emituje TVP 2, którą zarządza. Jest Pan szczęśliwy? Tomek Kammel - a ty masz jakąś granicę chłopaku?
Kammel godzinę później również opublikował wpis, w którym co prawda nie odniósł się bezpośrednio do słów Bałtroczyka, ale widać było, że chce obronić swój udział w wydarzeniu.
Nie przypuszczałem, że będzie tak grubo. 20 tys. uśmiechniętych ludzi. Balują na maxa bez durnych podziałów i sporów. Jak tak dalej pójdzie, zostanę psychofanem disco polo.
Słuszna krytyka?
WJ