Małgorzata Rozenek jest szantażowana przez osobę, która weszła w posiadanie jej telefonu - poinformował "Fakt". Osoba ta miała skopiować jego zawartość i teraz grozi celebrytce upublicznieniem danych.
Prywatność Małgosi została pogwałcona przez zaufaną od kilku lat współpracowniczkę. W jej telefonie znajdowało się wiele prywatnych zdjęć, które Małgosia chciałaby zachować dla siebie i bliskich - donosi źródło "Faktu".
Ponoć szantażystka grozi, że jeżeli Małgorzata Rozenek nie wycofa się z show-biznesu, opublikuje znalezione w telefonie zdjęcia.
Jest gotowa opublikować zdjęcia, by zaszkodzić jej wizerunkowi, ośmieszyć ją, męża, a nawet jej dwóch synów.
Informator twierdzi, że Małgorzata Rozenek wciąż nie zgłosiła sprawy na policję.
"Fakt" skontaktował się z nią i poprosił o komentarz. Rozenek potwierdziła rewelacje informatora:
Tak, to prawda. Takie sytuacje zawsze są trudne. Nie będę więc ich szerzej komentować - czytamy.
JZ