Małgorzata Rozenek zapowiedziała pozew przeciwko Kubie Wojewódzkiemu po jego głośnym wywiadzie.dla "Playboya", w którym "broniąc honoru swojej narzeczonej", pisze o tym, że prezenterka ""weszła do show-biznesu jak do agencji towarzyskiej". Dziennikarz nie ustępuje jednak w próbach skompromitowania małżeństwa. Tym razem na celownik wziął Majdana. Wojewódzki na swoim Facebooku zamieścił screeny z archiwalnych publikacji dotyczących problemów byłego bramkarza z prawem. W 2007 roku "Fakt" twierdził, że Majdan pobił jednego z dziennikarzy tabloidu (rok później Majdan wygrał apelację). W 2008 roku były piłkarz był zatrzymany razem z Piotrem Świerczewskim za napaść na policjantów w Mielnie. Został później uniewinniony.
Obie sprawy było mocno nagłaśnianie przez media i trudno podejrzewać, żeby Wojewódzki kogoś postem zaskoczył. Na pewno nie Małgorzatę Rozenek, która szybko odpowiedziała na Instagramie.
Prezenterka, jej mąż i dzieci przebywają aktualnie na wakacjach. Majdan również wysłał swoje pozdrowienia na Facebooku.
Nie wiemy, jaki efekt chciał osiągnąć Wojewódzki, ale na pewno udało mu się odwrócić od siebie kolejną część z malejącej grupy fanów.
Zaskakujące, że czynisz dokładnie to, co zawsze tak obśmiewałeś. Jestem zdegustowana, ale jeśli chcesz prezentować poziom dziecka naparzającego inne dziecko po głowie łopatką w piaskownicy, to bardzo proszę. Chętnie się z tego pośmiejemy.
Masakra Kuba!!!! Tonący chwyta się brzytwy. Renia jeszcze do podstawówki wtedy chodziła
Pewnie masz na to wywalone, bo ciebie to zapewne nie interesuje, ale myślę, że dużo straciłeś w oczach nas wszystkich. Myślałam, ze dojrzały facet jesteś, ale poziomem jaki reprezentujesz to z Renia pasujecie do siebie - pisali chyba już byli fani w komentarzach pod postem.
Kuba Wojewódzki niecałe dwa tygodnie temu sam przegrał sprawę w sądzie. Dziennikarz od zapłacenia mandatu za przekroczenie prędkości próbował migać się selfie z funkcjonariuszami drogówki. Ostatecznie za złamanie prawa musi zapłacić 3 tysiące złotych. Latem głośno było o próbie obrzucenia paparazzi kamieniami. Skończyło się interwencją policji.
EK