"Taniec z gwiazdami" dobiega końca. W finale 17. edycji programu przyszło zmierzyć się Wiktorii Gorodeckiej w parze z Kamilem Kuroczko, Mikołajowi Bagińskiemu z Magdaleną Tarnowską oraz Maurycemu Popielowi z Sarą Janicką. Który duet wygra Kryształową Kulę?
Finał "Tańca z gwiazdami". Która z par wygra 17. edycję programu?
Finał sezonu rozpoczął się od występu profesjonalnych tancerzy oraz prezentacji wszystkich par kończącej się edycji. Chwilę później przyszedł czas na pierwsze występy wieczoru - rodzaje tańca zostały w tym przypadku wybrane przez jurorów. Wtedy też na parkiecie pojawili się Maurycy Popiel i Sara Janicka, którzy zaprezentowali tango. Jury nie kryło zachwytu. Otrzymali równe 40 punktów! Następnie paso doble zatańczyli przed widownią Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko. - Nie tańczysz każdego tańca tak samo, tylko wchodzisz w głębię... - pochwaliła aktorkę Iwona Pavlović. Jurorzy przyznali parze także 40 punktów! Kolejny duet - Mikołaj Bagiński i Magdalena Tarnowska wkroczyli na parkiet, by zatańczyć fokstrota. - Poprawiłeś swoją pozycję, było spokojnie - ocenił Tomasz Wygoda. Para dostała 37 punktów.
Po zakończeniu przerwy reklamowej, nadszedł czas na występ par, które odpadły podczas trwania edycji. Uczestnicy zatańczyli do piosenki brytyjskiego wokalisty Caluma Scotta, który zaśpiewał ją na żywo. Następnie finaliści powrócili na parkiet, by zaprezentować rodzaje tańca, które wybrali sobie nawzajem. Popiel zdecydował, by Gorodecka i Kuroczko zatańczyli walca wiedeńskiego. - Wiktoria, ty jesteś największą gwiazdą w tym panteonie gwiazd, które oglądamy tutaj - skomentowała Ewa Kasprzyk. Duet otrzymał ponownie 40 punktów. Aktorka wybrała za to, by kolejna para - Bagiński i Tarnowska, zatańczyli tego wieczoru jive'a. - Postęp widać bardzo! - ocenił Rafał Maserak. Jury przyznało parze 35 punktów. Influencer zdecydował przy tym, że Popiel, który został jako ostatni, ma zatańczyć ze swoją partnerką cha-chę. Jurorom bardzo podobał się występ tego duetu. Zgarnęli 38 punktów.
Po kolejnej przerwie reklamowej na parkiet wkroczyła Justyna Steczkowska i Stefano Terrazzino, którzy zaprezentowali przed publicznością tango. Tuż po nich przyszedł czas na kolejne występy finalistów - tym razem w wersji freestyle'owej. W pierwszej kolejność zatańczyli Bagiński i Tarnowska. - Piękne wykonanie, wspaniała choreografia! - skomentował Wygoda. Otrzymali od jurorów 40 punktów! Następnie z freestylem wystąpili Popiel i Janicka. - Jakie to było dobre... - oceniła Pavlović. Parze przyznano raz jeszcze 40 punktów. Jako ostatni tego wieczoru wystąpili Gorodecka i Kuroczko. - Ja miałam ciarki od czubka głowy aż do stóp. To było genialne! - skomentowała Kasprzyk.
Artykuł aktualizowany
