Kubicka nie wytrzymała po występie w "Tańcu z gwiazdami". "Co ja wam zrobiłam"?

W ćwierćfinałowym odcinku "Tańca z gwiazdami" uczestnicy wystąpili w towarzystwie innych znanych gwiazd. Jedną z nich była Sandra Kubicka. Występ modelki nie spotkał się z pozytywnym odbiorem.

Sandra Kubicka wystąpiła w parze z Filipem Bobkiem i Hanną Żudziewicz. Trio zatańczyło przed publicznością cha-chę. Choć w studiu po występie rozległy się gromkie oklaski, to jury miało kilka uwag.
- Jeśli chodzi o dynamikę, ruch, ostrość ruchów, trochę mi zabrakło. Nad tym trzeba popracować jeszcze - mówił Tomasz Wygoda. Żudziewicz i Bobek odpadli z programu, a niektórzy widzowie doszukują się w tym winy Sandry Kubickiej. Modelka zabrała głos. 

Sandra Kubicka odnosi się do przykrych komentarzy. Wyjaśnia, jak było naprawdę 

- Wyszło, jak wyszło. Hania i Filip odpadli - zaczęła zasmucona Kubicka. Później odniosła się do tego, co obecnie dzieje się w internecie pod postami "Tańca z gwiazdami". Wiele osób zarzuca Kubickiej, że choreografia była zrobiona pod nią, a porażka Bobka to głównie jej wina. - Widzę, że wszyscy są świetnymi reżyserami tego programu. To nie Hania układała choreografię ani ja, ani Filip. Kolejna rzecz, dlaczego Hania zaprosiła swoją przyjaciółkę? Co ma Filip do Sandry i dlaczego? Tylko na mnie taki jad się wylał. A czy Majka Jeżowska przyjaźni się z Maffashion? Jak ja byłam w "TzG", w półfinale też dostałam gwiazdę, której w ogóle nie znałam. To jest program. Tam są osoby, które odpowiadają za to, co się dzieje w programie - mówiła. Później odniosła się do kolejnych przykrych wpisów. 

Zobacz wideo "Kubicka tłumaczy się po "Tańcu z gwiazdami". "Co ja wam zrobiłam"?

Sandra Kubicka ma parcie na szkło? Po "Tańcu z gwiazdami" zrobiła zaskakującą rzecz 

Młoda mama nie ukrywa, że komentarze sugerujące jej chęć zwrócenia na siebie uwagi były sporym zaskoczeniem. - Miałam takie parcie na szkło, że po tym jak się schodzi z anteny, wbiegają media, są wywiady (...) Wiecie, co ja zrobiłam? Zawinęłam się i uciekłam do dziecka, bo byłam tak stęskniona. Żadne wywiady mnie nie interesowały. (...) Co ja wam zrobiłam? Po prostu sobie jestem, żyję swoim życiem. - mówiła. Później Kubicka zdradziła, czemu ma wyłączone komentarze. - Żebyście mnie nie hejtowali, bo przez ostatni rok ten hejt wszedł na taki poziom, że nawet już nie mnie, ale mojego syna, męża, rodzinę. Dla zdrowia psychicznego to jest lepsze - wyjaśniła. ZOBACZ TEŻ: "Taniec z gwiazdami". Bobek zaliczył wpadkę tuż po werdykcie. To nie było miłe

Więcej o: