Więcej informacji o programach rozrywkowych znajdziecie na stronie Gazeta.pl.
Ósma edycja "Rolnik szuka żony" dobiega końca. Przed finałowym odcinkiem wiadomo już, że dzięki programowi jedna z par odnalazła prawdziwe szczęście. Mowa oczywiście o Bogusi i Krzysztofie, którzy stanęli na ślubnym kobiercu. Okazało się, że relacja Kamili i Adama nie ma przyszłości. Co jeszcze wydarzyło się w niedzielnym odcinku? Sprawdźcie sami.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: "Rolnik szuka żony". Ci uczestnicy stanęli na ślubnym kobiercu. Tak wtedy wyglądali [ZDJĘCIA]
Kamila w poprzednim odcinku narzekała, że trudno rozmawia się jej z Adamem. Tym razem nie spodobało jej się to, że jej wybranek tak dużo mówi.
On dużo opowiada, a ja czasami się wyłączam. Nudzi się troszeczkę w pewnym momencie - przyznała Kamila.
Rolniczka dodała, że nie czuje zauroczenia i chemii spęczając czas z Adamem. Nie zdecydowała się na randkę z mężczyzną, co dobitnie świadczy o tym, że według niej nie pasują do siebie.
Inna atmosfera panowała u Joasi i Kamila. Para dba o to, by stale lepiej się poznawać. Joanna wyznała, że nie zdążyła stęsknić się za Kamilem po rewizycie, gdyż wróciła razem z nim na gospodarstwo. Wspólnie planowali jej przeprowadzkę. Nie szczędzili wobec siebie czułości podczas lotu balonem i z ekscytacją rozmawiali o przyszłości, czy oświadczynach.
Jesteśmy razem oficjalnie, jako związek - powiedział Kamil.
U Elżbiety i Marka również zapanowała sielanka. Rolniczka wyznała, że mężczyzna robi wszystko, by ta się w nim zakochała.
Gadamy po trzy godziny. Wysyłamy mnóstwo esemesów - dodał Marek.
Mężczyzna niczym prawdziwy poeta przeczytał swojej wybrance miłosny wiersz. Podczas randki dyskutowali o przeprowadzce, a Marek nie ukrywał, że liczył na tę propozycję od Eli.
Kobieto, dlaczego ci to zajęło tyle czasu - ze śmiechem dopytywał Marek.
Odkrywam w Marku wszystkie rzeczy, na które czekałam - wyznała rolniczka.
Wydawało się, że związek Bogusi i Krzysztofa zmierza w dobrą stronę, ale i ich nie ominęły drobne problemy. Wybranka Krzysztofa przez kilka dni nie mogła odnaleźć się w nowej sytuacji, ale nie ukrywała, że przy nim jest szczęśliwa.
Są miłe chwile, ale są też straszliwe doły, z którymi trzeba dać sobie radę - mówiła Bogusia.
Oglądaliście najnowszy odcinek "Rolnik szuka żony"?