• Link został skopiowany

"Rolnik szuka żony". Kamil i Joanna wyznali sobie miłość i urzekli widzów. "Najlepsza para tej edycji"

W ostatnim odcinku programu "Rolnik szuka żony" widzowie mogli się przekonać, jak przebiegły "rewizyty". Najlepsze wrażenie zrobiła na nich relacja Kamila i Joanny.
'Rolnik szuka żony'
Screen TVP

Więcej artykułów ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.

Program "Rolnik szuka żony" zbliża się ku końcowi. W niedzielnym odcinku nie zabrakło niespodzianek. Stanisław w końcu podjął decyzję i postanowił odrzucić wszystkie kandydatki. Krzysztof wyznał, że pragnie, aby Bogusia jak najszybciej z nim zamieszkała, a Kamila doprowadziła do spięcia z Adamem. Nieźle zapowiada się natomiast relacja Kamila i Joanny. Uczucie, które ich połączyło, kwitnie w najlepsze.

Zobacz wideo Marta Paszkin pakuje się do przeprowadzki. "Jestem trochę umęczona"

"Rolnik szuka żony". Kamil i Joanna wyznali sobie miłość i urzekli widzów

Kamil z ósmej edycji programu "Rolnik szuka żony" nie miał większych wątpliwości przy wyborze partnerki. Joanna od razu wpadła mu w oko, a ich relacja szybko się rozwinęła. Gdy uczestnik zjawił się w rodzinnym domu wybranki, z łatwością wkupił się w łaski jej rodziny. Padło też ich pierwsze "kocham" oraz wiele ciepłych słów.

Czuję, że Kamil jest osobą, której szukałam, która mnie nie ocenia i rozumie - powiedziała przed kamerami Joanna.

Relację pary docenili widzowie. Na instagramowym profilu programu posypały się komplementy.

Kamil, niepozorny chłopak, okazał się prawdziwym skarbem. To Asia wygrała program.
Na początku tej edycji wątpiłam w jego szczere intencje i to, że faktycznie kogoś sobie znajdzie. Jak widać, inni mogą brać z  niego przykład w nawiązywaniu relacji damsko-męskich.
Młodzi, zakochani, naturalni. Najlepsza para tej edycji - piszą internauci.

Zdaje się, że poza Kamilem i Joanną silną parę tworzą także Krzysztof i Bogusia. Rolnik oświadczył się wybrance, a w jej rodzinnych stronach czuł się jak ryba w wodzie. Myślicie, że te relacje mają szansę przetrwać po programie?

Więcej o: