"One Night Squad" to nowy reality show stacji TVN. Pierwszy odcinek wystartował 28 maja. Uczestnicy przypłynęli jachtami na Zanzibar. W każdym odcinku rywalizują o to, kto spędzi noc w luksusowych warunkach, a kto będzie musiał rozbić obóz i spać na plaży.
Uczestnikami show są celebryci znani z innych formatów. Beatę "Atę" Postek, Anię Adamczyk i Łukasza Karpińskiego widzowie mogli oglądać w "Hotelu Paradise". Magda Wójcik znana jest z "Big Brothera", a Michał Baryza z "Top Model". W "Love Island" wzięli udział Adrianna Śledź i Mikołaj Jędruszczak. Z kolei Damian "Stifler" Zduńczyk, Anastasiya Yandaltsava i Piotr "Pedro" Polak dali się poznać w "Warsaw Shore".
Uczestnicy "One Night Squad" przypłynęli jachtami na Zanzibar. Wśród nich wyróżniała się Anastasiya, która jako jedyna na tę okazję założyła szpilki i suknię. Reszta ekipy paradowała w skąpych strojach kąpielowych. Celebryci wprowadzili się do luksusowego domu i rozpoczęli imprezę.
Zabawa trwała do białego rana. Potem pojawiła się w domu prowadząca program Aleksandra "Sworo" Sworowska z mniej przyjemnymi wieściami:
Jeśli podobały wam się warunki, w których spędziliście ostatnią noc, to o takie warunki będziecie musieli zawalczyć. Czeka was dużo wyzwań, przygód, pot, krew i łzy. Raj właśnie się skończył - zakomunikowała Ola Sworowska.
Ekipa "One Night Squad" musiała w 15 minut spakować swoje rzeczy w plecaki, z którymi będą podróżować po wyspie. Ekwipunek niektórych stanowiły kosmetyczki wypełnione po brzegi produktami do pielęgnacji.
Uczestnicy dostali mapy, kompas oraz telefon, z którego mogą korzystać tylko w awaryjnych sytuacjach. Pierwsze zdanie czekało na nich na plantacji alg po dziewięciokilometrowym marszu.
Pierwszy odcinek wygrali Michał i Ata. Uczestnicy konkurowali w parach. Musieli znaleźć pięć niewielkich koralików wśród alg i nawlec je na rzemyk, a później zawiązać uczestniczce na szyi. Najszybciej z zadaniem uporali się Ata i Michał i to oni spędzili noc w luksusach.
Pozostała grupa musiała rozbić obozowisko na plaży. Wszyscy byli już dość zmęczeni i towarzyszyły im negatywne emocje. Doszło do pierwszej ostrej wymiany zdań. Anastasiya i Mikołaj pokłócili się o podział obowiązków.
Jak skomentował to Piotr "Pedro" Polak:
Zastanawiałem się, kiedy zacznie z nas wychodzić ta złość, że jesteśmy w takich ciężkich warunkach. I już po pierwszej nocy wyszła ta złość!
Będziecie oglądać kolejne odcinki?