• Link został skopiowany

"Big Brother". Natalia Dawidowska choruje na raka piersi. "Pierwsza noc po chemii była naprawdę trudna"

Natalia Dawidowska, uczestniczka programu "Big Brother", choruje na raka piersi i niedawno zaczęła chemioterapię. Teraz opowiedziała o tym, jak znosi leczenie.
Natalia Dawidowska z 'Big Brothera'
instagram.com@dawidowska.n

Natalia Dawidowska pojawiła się w programie "Big Brother", który stacja TVN7 emitowała w 2019 roku. Po zakończeniu reality-show zdecydowała się na wyjazd do Wielkiej Brytanii, gdzie chciała ułożyć sobie życie. W październiku 2020 roku usłyszała jednak wstrząsającą diagnozę. Natalia zachorowała na raka piersi. Bohaterka "Big Brothera" ma już za sobą operację, a obecnie poddaje się chemioterapii.

Zobacz wideo

"Big Brother". Natalia Dawidowska o chemioterapii

Pod koniec 2020 roku Natalia przeszła podwójną mastektomię, czyli prewencyjne usunięcie obu piersi. Choć operacja miała zminimalizować ryzyko nawrotu choroby, to lekarze stwierdzili, że konieczna będzie chemioterapia. Bohaterka programu "Big Brother" w programie "Dzień Dobry TVN" mówiła, ma za sobą już dwie sesje chemioterapii.

O trudach leczenia informowała też do swoich fanów na Instagramie:

Pierwsza noc po chemii była naprawdę trudna, organizm próbował się bronić i wyrzucić z siebie to, co właśnie dostał. Była straszna i opadłam z sił. Na ten moment jest trochę lepiej, odpoczywam i staram się nie przesilać - opisywała Natalia Dawidowska.
 

Natalia Dawidowska do fanów: Nie bójcie się o tym mówić

Uczestniczka programu "Big Brother" postanowiła wykorzystać swoją obecność w mediach, aby przekonać innych pacjentów, że choroba to nie powód do wstydu. Dawidowska dokumentuje proces leczenia, a szczegółami dzieli się w internecie.

Chcę, aby ludzie wiedzieli, jak to wygląda i żeby nie bali się o tym rozmawiać. To nie powinien być temat tabu – powiedziała w rozmowie z "DDTVN".

Szczerość bohaterki "Big Brothera" doceniają fani, którzy obserwują ją na Instagramie. Pod zdjęciami Natalii pojawiają się dopingujące wpisy.

Wiem doskonale co czujesz. W październiku 2019 usłyszałam diagnozę, że w wieku 25 lat mam raka piersi, ale walczyłam i wygrałam! Trzymam kciuki za Ciebie, wierzę że wygrasz !
Trzymaj się mocno kochana! Dasz radę! - piszą obserwatorzy. 

My również dołączamy się do tych życzeń. 

Więcej o: