• Link został skopiowany

Jerome Boateng w grudniu miał stanąć przed sądem za przemoc domową. Rozstał się z Kasią Lenhardt w atmosferze skandalu

Kasia Lenhardt została znaleziona martwa kilka dni po burzliwym rozstaniu z piłkarzem Jérome Boatengiem. W tle tragedii są oskarżenia o szantaż, nadużywanie alkoholu i niewierność. Jak się okazuje, to nie pierwsze szokujące rozstanie gwiazdy Bayernu Monachium.
Kasia Lenhardt / Jerome Boateng
Fot. Kasia Lenhardt / Instagram // EASTNEWS

Na początku lutego Jérôme Boateng wydał oświadczenie o zakończeniu związku z uczestniczką niemieckiej edycji "Next Top Model", Kasią Lenhardt. W tle rozstania pojawiły się oskarżenia o szantaż i niewierność. We wtorek martwą modelkę znaleziono w jej mieszkaniu. Prawdopodobnie odebrała sobie życie. 

Medialne rozstanie Kasi Lenhardt i Boatenga to nie pierwszy skandal w życiu piłkarza. W ubiegłym roku media podały, że niemiecka policja prowadzi postępowanie w sprawie o pobicie. Takie zarzuty wobec obrońcy Bayernu Monachium Jérôme'a Boatenga skierowała jego była partnerka i matka dwóch córek, Sherin Senler. Według relacji kobiety, piłkarz dwukrotnie miał użyć wobec niej przemocy.

Zobacz wideo

Jarome Boateng: Proces o przemoc w rodzinie

Śledztwo w tej sprawie ma toczyć się od ponad dwóch lat. Niemiecka gazeta "Bild" poinformowała, że podczas wakacji w 2018 roku Boateng miał rzucić w swoją partnerkę "małym szklanym świecznikiem". Na niekorzyść piłkarza świadczą też dowody w postaci relacji świadków oraz nakręcone wideo. Prawnicy Jérôme'a Boatenga konsekwentnie utrzymują, że zarzuty opierają się na nieudowodnionych oskarżeniach.

Boateng miał zasiąść na ławie oskarżonych w grudniu 2020 roku. Ze względu na pandemię koronawirusa proces jednak prawdopodobnie nadal się nie rozpoczął. Według niemieckich mediów, obrońcy drużyny z Monachium grozi nawet pięć lat więzienia. Taki wyrok mógłby zakończyć jego karierę.

Boateng zaczął spotykać się z Sherin w 2007 roku. Po jakimś czasie kobieta oskarżyła go o niewierność i zdradę. Ostatecznie para rozstała się w 2011 roku. W tym samym roku urodziły się ich córki - Soley i Lamia. Po jakimś czasie gwiazdor Bayernu i matka bliźniaczek wrócili do siebie. Byli razem do rzekomego pobicia w 2018 roku.

Jednak w sprawie rozstania Kasi Lenhardt z piłkarzem pojawia się imię jeszcze jednej kobiety.

Kim jest Rebecca Silvera?

Zanim Jérôme Boateng poznał polską modelkę Kasię Lenhardt, spotykał się z pochodzącą z Jamajki Rebeccą Silvera. Kobieta zajmuje się aktorstwem i fitnessem.

Kilka dni przed śmiercią Lenhardt, Silvera oskarżyła ją o rozbicie związku z Boatengiem i zniszczenie jej rodziny. Stanęła też w obronie swojego byłego partnera.

Kasia zniszczyła moją rodzinę dla własnego dobra. Nie pozwolę też zniszczyć Jérôme'a! Nie pozwalam jej grać ofiary. Zrobiła wystarczająco dużo szkód - poinformowała na swoim Instagramie.

Jérôme Boateng po rozstaniu z Polką wydał oświadczenie, w którym napisał, że zrobił to dla dobra swojej rodziny, przeprasza też Rebeccę oraz dzieci za cierpienia, jakich im przysporzył, ale teraz "wyznaczył granicę". Jednocześnie Kasia Lenhardt winą za rozstanie obarczyła zdradzającego ją partnera.

Boateng i Kasia Lenhardt: Burzliwe rozstanie

Kasia Lenhardt i Jérôme Boateng spotykali się przez piętnaście miesięcy i wspólnie opiekowali się kilkuletnim synkiem modelki z poprzedniego związku, który zakończył się trzy lata temu. Gwiazdor Bayernu Monachium o rozstaniu z modelką poinformował 2 lutego.

Od teraz pójdziemy swoimi drogami. Szkoda, ale dla mojej rodziny i dla mnie jest to jedyna słuszna decyzja. Musiałem zrobić ten krok i wyznaczyć granicę. Przepraszam wszystkich, których skrzywdziłem, zwłaszcza moją byłą dziewczynę Rebeccę i nasze dzieci – miał napisać w usuniętym już poście na Instagramie Jérôme Boateng.

Kasia Lenhardt nie pozostała dłużna piłkarzowi, twierdząc, że to ona zakończyła związek. Zarzuciła mu kłamstwa i niewierność. O wyjaśnienie sprawy do obrońcy Bayernu Monachium zwrócił się niemiecki "Bild". 

Podczas naszej relacji często groziła mi, że mnie zniszczy, że zrujnuje moją karierę, że sprawi bym stracił dzieci. Wszystko, czego się o niej dowiedziałem, było straszne. Kłamstwa, fałszywe konta w sieci, nadużywanie alkoholu. Nie chcę takiego życia – powiedział zawodnik.

Ciało Kasi Lenhardt znaleziono we wtorek wieczorem. Prawdopodobnie popełniła samobójstwo. 

Więcej o: