"Familiada" wciąż dostarcza widzom niemałych emocji, którzy w niedzielę siadają przed telewizorami. Tym razem w teleturnieju udział wzięły panie: Karolina, Anna i Ewa. Niestety, wygrać nie wygrały, ale za to przejdą w pewnym stopniu do historii programu, ponieważ udało im się zaliczyć "piękną" wpadkę. Może nie jest to odpowiedź na miarę "owcy/lamy", ale też wyszło zacnie.
Panie pokonało dość proste pytanie, na które jeszcze dodatkowo miały już na tablicy trzy podpowiedzi. Brzmiało ono:
Państwo, którego nazwa składa się z więcej niż jednego członu to...
Kiedy siedzi się na kanapie i słucha takich pytań, do głowy przychodzą oczywiście różne błyskotliwe możliwości, i każda z nich jest dobra: Nowa Zelandia, Bośnia i Hercegowina, Republika Południowej Afryki, Stany Zjednoczone... Kiedy jednak stoi się w studio "Familiady" i odpowiedź musi przyjść natychmiast, robi się problem.
Karolina, Anna i Ewa właśnie przed takim problemem stanęły. Najpierw Ewa błyskawicznie powiedziała "Los Angeles", Karolina jeszcze szybciej powtórzyła odpowiedź i dopiero Anna zawahała się. Poprosiła o powtórzenie pytania, pomyślała przez moment i... niestety, również się nie udało (ale tu przynajmniej było blisko, bo jednak Ameryka Południowa jako taka państwem nie jest). Nagranie z występu pań oczywiście już trafiło na YouTube'a i wy również możecie je obejrzeć:
Po zakończeniu zdjęć panie tłumaczyły, co takiego stało się, kiedy usłyszały pytanie.
To duży stres i zamieszanie. To się czasami myli. Usłyszałyśmy "miasto". Wszystko wymienimy, co znamy! - mówiły Anna i Karolina.
Cóż dodać. Z kanapy to każdy mądry.