Ostatnie przeparowanie zszokowało uczestników. Największym zaskoczeniem okazał się wybór Igora, który po "utracie" Oliwii, spontanicznie podjął zaskakującą decyzję. Wytypował Alicję, którą ewidentnie łączyło coś z Kamilem.
Z tego powodu Kamil musiał zmierzyć się z niemałym problemem. Podczas parowania postawił na Adę, czego również niewielu się spodziewało. Ten jednak zaznaczył, że chce ją poznać jedynie jako koleżankę. Początkowo Ada miała nadzieję na rozwój znajomości, jednak szybko zdała sprawę, że wchodzi między Kamila i Alicję i to w sposób od siebie niezależny.
"Love Island". Jedna z uczestniczek niespodziewanie odeszła z programu
Ada zdobyła się na rozmowę z Alicją i zapewniła, że nie ma nic do Kamila, o czym zresztą Alicja doskonale wiedziała. Mimo to najmłodsza z uczestniczek show postanowiła odejść z wyspy.
Na ten moment z wami się żegnam, oczywiście za wszystkich trzymam kciuki i naprawdę bawcie się świetnie. Korzystajcie z tego czasu. Ja teraz was opuszczam. Bardzo tęsknię za tym swoim życiem prywatnym, więc bardzo się cieszę, że miałam możliwość spróbować tutaj i was wszystkich poznać. Jesteście po prostu super. Kochani, dziękuję wam za ten czas. Dziękuję wam za wszystko - powiedziała na pożegnanie Ada.
Niejeden uczestnik uronił łzę z powodu odejścia Ady. Wiadomość zasmuciła także fanów, którzy podzielili się swoim zdaniem pod najnowszym postem na oficjalnym profilu "Love Island" na Instagramie.
Ada była najsympatyczniejszą dziewczyną na wyspie. Świetna z niej babka.
Bardzo szkoda mi Ady. Wydaje mi się, że odeszła z programu przez Mikołaja. Gdyby drugi raz jej tak nie potraktował, to pewnie by została. A poczuła się odrzucona, być może poczuła coś do niego, a on poleciał do Oliwki i to ja zraniło.
Poleciały mi łzy razem z nią! Powodzenia Ada - pisali internauci.
Będziecie tęsknić?
