O udziale Anny Karwan w "Tańcu z Gwiazdami"widzowie dowiedzieli się już w finałowym odcinku poprzedniej edycji show. Informację przekazali gospodarze programu: Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz. Wokalistka rozpoczęła treningi pod okiem Janka Klimenta. To właśnie z nim będzie tworzyła taneczną parę. Możliwe jednak, że kontuzja, której uległa podczas ćwiczeń, pokrzyżuje artystce plany. Kobieta na Instagramie dodała zdjęcie, które zmartwiło jej obserwatorów. Sami zobaczcie!
"Poszła mi torebka"
Ania Karwan długo musiała utrzymywać w tajemnicy to, z którym tancerzem przyszło jej tworzyć parę w programie. Jako ostatnia z uczestników opublikowała na Instagramie post, w którym zdradziła, że jej trenerem przez najbliższe tygodnie będzie nikt inny jak Jan Kliment. Wokalistka nie ukrywała radości z tej informacji.
Choć wydawałoby się, że Anna Karwan jest jedną z faworytek tanecznego show, niestety kontuzja może pokrzyżować wokalistce plany i zminimalizować szansę na zdobycie Kryształowej Kuli. Artystka niedawno opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym fani zauważyli niepokojący element - bandaż na stopie. Już wtedy dopytywali o stan zdrowia wokalistki, jednak nie znali szczegółów urazu.
Opatrunek na nodze? Ania, dasz radę, jesteś zdolna i wkładasz we wszystko, co robisz serce, dlatego wiem, że Ci się uda. Powodzenia - napisała jedna z fanek wokalistki.
Anna Karwan zdradziła w końcu, co jest przyczyną urazu nogi. Na InstaStories dodała filmik, na którym widać, jak jakiś mężczyzna opatruje stopę artystki. Gwiazda z dystansem skomentowała nagranie.
Czyli jednak to, co widziałam wczoraj po treningu, to nie były omamy, tylko poszła mi torebka. I to nie Diora. F***.
Czy to oznacza, że nie zobaczymy Ani Karwan w programie?
BWO
