Według Teresy Rosati, łatwiej jest projektować dla bliskiej osoby. Choć przed takim właśnie zadaniem postawiono uczestników w " Project Runway ", to nie było ono wcale proste. Bowiem gdy projektanci wybrali już materiały na kreacje, czekała ich niespodzianka. Ich najbliższym pokazano projekty z poprzedniego odcinka, następnie mieli stanąć przy tym, który ich zdaniem należy do ich syna, córki, żony, męża. Tak powstały pary projektant - model. W większości uczestnicy projektowali finalnie nie dla swoich najbliższych, co stanowiło kolejną trudność.
W ciągu 11 godzin powstało 6 kreacji, jednak tylko Sylwia i Patryk szyli je dla "swoich" bliskich. O ile jednak Sylwii dodało to skrzydeł i stworzyła projekt, który chciałby nosić nawet wybredny Marcin Tyszka, o tyle Patryka to zablokowało. Przez 10 godzin szył suknię, po czym Tomasz Ossoliński uznał, że jest bardzo zła i kazał mu ją wyrzucić do kosza. I dobrze. Talent Patryka dał o sobie znać i w 30 minut stworzył nową suknię, w której zakochali się wszyscy.
To moja ulubiona suknia - mówiła Weronika Rosati .TVN/X-News
Najgorzej natomiast poszło Bartkowi i Piotrowi, jednocześnie napięcie między nimi osiągnęło apogeum. Piotr zawsze krytykował szowinistyczne poglądy Bartka, a ten - jak się okazało - może mieć problem z orientacją rywala.
Jest nieszczęśliwy, bo błądzi. Tata Piotrka jest takim konkretnym facetem, że nie wiem, jak to możliwe, że młody jest, jaki jest. Facet bez odpowiedniej kobiety, to nie jest facet - komentował.
Tata Piotra chyba wyczuł niechęć syna do Bartka i podsuwał "swojemu" projektantowi pomysły, które nie mogły wyglądać dobrze. Bartek nie potrafił natomiast ich w dobry sposób wykonać. Uszył strój całkowicie nieprzystający do osobowości swojego modela i co ciekawe tylko on tego nie widział.
Wygląda śmiesznie - ocenił Tyszka.
Obawiam się, że on uszył to, co potrafi, a nie potrafi dużo więcej - stwierdziła Rubik.
Em... - Teresie Rosati zabrakło słów, gdy zapytano ją o zdanie o kreacji. - To niełatwe pytanie... - odpowiedziała w końcu. - Spodziewałabym się stroju bardziej odpowiedniego.
A jak strój podobał się tacie Piotra? Skrupulatnie starał się wykręcić od odpowiedzi. Ale to, co powiedział wystarczy aż nadto
Co powiedzą koledzy? Ja i tak teraz wyjeżdżam i nie będzie mnie przez jakiś czas - powiedział jurorom. Za kulisami krytycznie ocenił natomiast zachowanie Bartka. - Nawet pani Anja go ganiła, a on potem powiedział innym projektantom, że wszystko było O.K.
Projekt Bartka jednogłośnie został uznany za najsłabszy i tym samym uczestnik pożegnał się z programem.
karo
Pobierz nową aplikację Plotek.pl Buzz na telefony z Androidem
