Freddie Highmore 10 lat temu zagrał w "Charlie i fabryka czekolady". Dziś w niczym nie przypomina uroczego chłopca. Sprawdźcie, jak się zmienił

Przeszedł drogę od gwiazdy kina familijnego do roli psychopatycznego zabójcy. A zarzekał się, że nie planuje zostać aktorem. 10 lat po premierze "Charlie i fabryka czekolady" sprawdzamy, co słychać u Freddie'ego Highmore'a.
Freddie Highmore Freddie Highmore Landmark / PR Photos / Landmark / PR Photos

Złoty bilet do kariery

Wszyscy zapamiętali go dzięki roli rezolutnego chłopca z filmu "Charlie i fabryka czekolady". Zanim dostał swój złoty bilet do fabryki słodkości, Alfred Thomas Highmore przeszedł długą drogę jako dziecięcy aktor.


Urodzony w 1992 roku, swój debiut telewizyjny miał w wieku 7 lat. Dziś może pochwalić się już niezłym dorobkiem. Wyrósł na przystojnego mężczyznę i wydawać by się mogło, że będzie dostawał role amantów. Tymczasem ostatnio mogliśmy oglądać go jako psychopatycznego zabójcę Normana w serialu "Bates Motel". Jego ekranową mamą została Vera Farmiga.

Bates Motelmat. prasowe

Freddie Highmore Freddie Highmore Aattitude.co.uk / "Attitude"

Pierwsza dorosła sesja

Okładka magazyny "Attitude" może być kamieniem milowym dla wizerunku Freddiego. Mężczyzna na tych zdjęciach niczym już nie przypomina słodkiego Charliego oczarowanego światem słodyczy. Zadziorne spojrzenie i seksowny zarost nie pozostawiają wątpliwości, że to już dorosły Alfred.

Wyglądasz kompletnie inaczej. Zamierzasz być modelem? - pyta dziennikarz w wywiadzie towarzyszącym sesji.
Choć sława i status symbolu seksu są niemal powiązane, nie jest to coś, czego szukam. Z drugiej strony, sukces opiera się na nieustannej promocji. Także na Twitterze czy innych mediach społecznościowych. Dla mnie to trudna sprawa, bo żadnych nie używam - wyjaśnił.

Jest aktorem, który gra psychopatę. Czy sam ma mroczną stronę?

Tylko jak oglądam albo kopię piłkę. Wtedy to ze mnie wychodzi. Jestem fanem Arsenalu i ostatnio nie mam powodów do narzekań - śmieje się.

Freddie HighmooreAattitude.co.uk / "Attitude"

"Sztuka dorastania" mat. prasowe

Pierwsza 'dorosła' miłość

Przez dwa lata dziewczyną Freddiego była Emma Roberts, siostrzenica słynnej Julii. Poznali się na planie "Sztuki dorastania" i tam pierwszy raz całowali. Zaiskrzyło. Ostatnie wspólne wakacje spędzili w Rio de Janeiro, bawiąc się m.in. na plaży Ipanema.

Freddie Highmoore, sesja promocyjna do Bates Motel Freddie Highmoore, sesja promocyjna do Bates Motel mat. prasowe A&E

Rodzinny biznes

Można powiedzieć, że aktorstwo Freddie ma we krwi. Jego mama, Sue Latimer, pracowała przez lata jako agentka gwiazd. Doglądała m.in. Daniela Radcliffe'a. Z kolei tata Freddiego sam jest aktorem. Edward Highmore zagrał z synem (w rolach ojca i syna) w filmie "Jack i czarodziejska fasola". Kilka lat wcześniej Freddie wystąpił z bratem, Bertiem, w "Women Talking Dirty". Teraz bez skrępowania grywa z gwiazdami kina (m.in. Helena Bonham Carter, Johnny Depp, Kate Winslet, Anjelica Huston, Daryl Hannah, Vanessa Redgrave, Robin Williams, Dustin Hoffman, Russel Crowe, Nick Nolte czy Vera Farmiga) i jest kolejnym młodym brytyjskim aktorem robiącym karierę w Hollywood.

Tak opowiadał o wcielaniu się mroczną rolę Normana z "Bates Motel".

"Tost. Historia chłopięcego głodu" mat. promocyjne

Kariera

Ma 23 lata, z czego 16 spędził na graniu w filmach. Wiele dziecięcych gwiazd, jak Lindsay Lohan czy Macaulay Culkin, z trudem radziło sobie później  z popularnością i dorastaniem w środowisku filmowców. Jak szło z tym Freddie'emu?

Jest dobrze, bo zawsze mocno wspierała mnie rodzina. W przerwach między filmami, wracałem do mojej budy w Londynie, nie musiałem uczyć się w domu. Specjalnie nie poszedłem do szkoły w Los Angeles, bo trudno tam odciąć życie prywatne od zawodowego. W Londynie myślałem o nauce, uniwersytecie. Dlatego zdecydowałem się studiować języki obce, a nie aktorstwo - wyjaśnił w "Attitude".

Freddie na uniwersytecie w Cambridge studiował język arabski. Do października 2013 roku był na wymianie studenckiej w Hiszpanii.

O czym świadczy poniższy wywiad, świetnie radzi sobie także z francuskim.

Freddie Highmore Freddie Highmore Jack Shea/Starshots/Broadimage / Jack Shea/Starshots/Broadimage

Życie studenta

Freddie Highmoore przyznał, że początkowo trudno było mu pogodzić pracę aktora z nauką. Jednak i na to znalazł sposób.

Przez pierwsze dwa lata moich studiów na Cambridge, nie ominąłem ani jednego dnia na uczelni. Byłem skupiony tylko na studiowaniu. Jednak, kiedy dostałem propozycję roli Normana w "Bates Motel", stwierdziłem, że to świetna rola i odrzucenie jej nie mieściło mi się w głowie. Doszliśmy więc do wniosku, co zdaje się być najlepszym rozwiązaniem, abym studiował i grał w serialu. Te studia są dość "elastyczne" i dzięki temu mogę pogodzić naukę z pracą i zagrać w "Bates Motel". Kończę studia w lecie przyszłego roku. Idzie mi naprawdę nieźle. Całe studia trwają cztery lata, ale trzeci rok trzeba spędzić w jednym z wcześniej wybranych obcojęzycznych krajów. Ja musiałem wybierać między arabsko lub hiszpańskojęzycznym państwem. Wybrałem Hiszpanię. Studiuję i mieszkam teraz tam, aż do października 2013 - powiedział dwa lata temu.

Do tej pory musiał godzić studia z obowiązkami aktora. Teraz będzie mógł w pełni poświęcić się nagrywaniu kolejnych sezonów "Bates Motel" jak i planowanego na 2016 rok miniserialu "Close to the Enemy".

Freddie HighmooreScreen z Youtube.com

Freddie Highmore, Anthony Perkins Freddie Highmore, Anthony Perkins mat. promocyjne A&E/Paramount Pictures

Norman

W genialnej "Psychozie" Alfreda Hitchcocka w rolę dorosłego Normana Batesa wcielił się Anthony Perkins. Niejako w hołdzie dla niego, producenci "Bates Motel", odtworzyli serię fotografii promujących thriller sprzed 55 lat. Pokazali Highmoora w ujęciach podobnych do tych sprzed lat.

Gdy jest się częścią tak powszechnie znanej i uwielbianej opowieści, człowiek boi się czegoś zepsuć. Pokazując w naszym show drogę Normana do szaleństwa, tego, co uczyniło go psychopatą, otrzymaliśmy swobodę własnych interpretacji. Dzięki temu oryginał w niczym nas nie ogranicza. Ja sam nigdy nie kopiowałem gry Anthony Perkinsa z filmu. Niemniej, "Psychoza" jest dla mnie wspaniałym źródłem inspiracji - zdradził w "Attitude".

Anthony Perkins, Freddie Highmooremat. promocyjne Paramount Pictures/A&E

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.