Niedawno tygodnik "Wprost" ogłosił konkurs na najmniej inteligentną produkcję telewizyjną. Kto wygrał? Perfekcyjna Pani Domu! Krytycy - psychologowie, medioznawcy i działacze kultury - nie zostawili na programie suchej nitki.
Kapif
Najwięcej kontrowersji wzbudziła jednak prowadząca telewizyjnego show - Małgorzata Rozenek.
Małgorzata Rozenek zraziła do siebie nie tylko dziennikarzy "Wprost". Kiepską opinię ma także u feministek. Zapracowała sobie na nią dość zaskakującymi twierdzeniami. PPD uważa, że to przez działaczki walczące o prawa kobiet sprzątanie nie cieszy się sympatią ludzi.
Producenci programu Perfekcyjna Pani Domu starali się stworzyć idealny świat, w którym ład i harmonia panuje dzięki codziennemu odkurzaniu. Jednak nie postarali się przy realizacji tej bajeczki. Szybko odkryliśmy, jak widzowie są oszukiwani. Zaczęło się od domu PPD.
Dom w Strzeniówce był przedstawiany jako rzekoma siedziba rodziny Rozenków. Jednak tak naprawdę to jedynie plan zdjęciowy. W rzeczywistości Małgorzata i Jacek Rozenkowie, wraz z dwoma synami, mieszkają na warszawskiej Sadybie. Podobno jednak oba domy są do siebie bardzo podobne...
Jednak to nie koniec oszustw Perfekcyjnej Pani Domu. Ta przekonuje swoich widzów, że jej sposoby pozwolą uczynić sprzątanie łatwe i przyjemne. Cóż faktycznie jednak może nie za sprawą wody i octu. Nasz czytelnik odkrył, że brud na żelazku jest w programie doklejany na taśmę klejącą!
screen z TVN
TVN starał się wykreować Małgorzatę Rozenek na chodzącą perfekcję. Nawet wywiady udzielane przez nową telewizyjną gwiazdę miały składać się na jej wizerunek idealnej pani domu. W rozmowie z magazynem "Viva!" Rozenek jednak przeszła samą siebie.
Kapif
Wygląda na to, że Jacek Rozenek, mąż PPD, nie ma chyba łatwego życia. Czy przy "Chodzącej Perfekcji" nie może sobie pozwolić nawet na chwilę luzu? Cóż może, ale skutki mogą być bolesne.
Kiedy na światło dzienne wyszły małe oszustwa twórców programu, dziennikarze zaczęli interesować się, lansowanym przez stację, nieskazitelnym wizerunkiem PPD. Dość szybko znaleźli na nim rysy.
Najpierw okazało się, że w domu PPD o porządek w jej domu dba nie ona sama, lecz gosposia!
Cóż nie mamy nic przeciwko zatrudnianiu fachowej pomocy. Po co jednak wcześniej publikowano zapewnienia, że wszystko robi sama?
TVN
Potem okazało się, że Rozenek także do opieki nad dziećmi wynajmuje fachową pomoc.
Największym problemem dla TVN mogą być jednak najnowsze odkrycia dziennikarzy. Okazuje się, że nie tylko prywatnie PPD nie jest perfekcyjna. Se.pl twierdzi, że także prezentowane w programie porady Rozenek nie są jej autorstwa, lecz Jolanty Sergot-Kowalskiej, trenerki i szkoleniowca z bydgoskiej firmy Cleaning Consulting.
TVN włożyło dużo wysiłku w wykreowanie Małgorzaty Rozenek na Perfekcyjną Panią Domu. Jednak prędzej czy później prawda zawsze wyjdzie na jaw. Ciekawi jesteśmy, czy rewelacje dotyczące PPD wpłyną na oglądalność programu. A może ludzie po prostu lubią tę błyszczącą i uporządkowaną bajkę i wcale nie potrzebują niczego prawdziwszego?