• Link został skopiowany

Ewa Frana o popularności, rodzinie i propozycjach matrymonialnych. Co zdradziła Agacie Młynarskiej?

Ewa Farna była gościem Agaty Młynarskiej w jej programie "Jaka ona jest". Odcinek z piosenkarką mogliśmy obejrzeć dziś w Polsat Cafe. Co powiedziała?
Ewa Farna Ewa Farna KAPiF

O popularności

Gdy jej rówieśnicy buntowali się i chcieli uciekać z domu, ona marzyła, by być w nim jak najwięcej. Ewa Farna dość wcześnie stała się popularna, nie dała rodzicom popalić, ponieważ, po prostu, nie miała takiej możliwości. Ciągle w rozjazdach, ciągle coś się działo - na młodzieńczy bunt zabrakło czasu. O sławie, rodzinie, niecodziennych propozycjach matrymonialnych, Ewa Farna opowiedziała Agacie Młynarskiej w jej programie, "Jaka ona jest?".

Gdzie Ewa jest bardziej rozpoznawalna, w Polsce czy w Czechach?

Popularność jest zależna od tego, gdzie się bardziej występuje, a ja aktualnie jestem bardziej widoczna w Czechach. Popularność jest taką trochę lekką dziewczyną, która sobie przechodzi od kogoś do kogoś innego i nie wiemy nigdy, kiedy przejdzie - powiedziała Ewa.
Ewa Farna Ewa Farna KAPIF

O występach

W programie Agaty Młynarskiej Ewa wspomniała swój występ u boku Maryli Rodowicz. Chociaż nigdy wcześniej nie śpiewała przed tak dużą publicznością, nie bała się, była jedynie podekscytowana tym, co ją czeka.

Nie kolegowałam się z tremą - stwierdziła Ewa.

Piosenkarka wyznała, że w ciągu swojej kariery, tremę miała jedynie ze dwa razy, m.in. podczas występu na Top Trendach, gdy była chora. Mimo niedyspozycji, nie chciała sprawić ludziom zawodu i pojawiła się na scenie.

Ewa Farna Ewa Farna KAPIF

O rodzinie

Ewa jest bardzo zżyta z rodziną. Gdy mówi o swoich najbliższych jej oczy błyszczą, widać, że to najważniejsze osoby w jej życiu. Piosenkarka żałuje, że ostatnio rzadko widuje się z bliskimi, ostatni raz była w domu na święta. Mówi, że jej mama jest aniołem, tata też ją bardzo wspiera - to on jeździł z nią na koncerty. Jej rodzice są jej największymi autorytetami.

O przyjaźni

W rozmowie z Agatą Młynarską Ewa wyznała, że popularność nie sprzyja w nawiązywaniu kontaktów. Ludzie patrzą na nią przez pryzmat sławy, nie jest łatwo nawiązać z kimś bliższą relację. Ci, którzy wchodzą do świata show-biznesu później, mają już jakiś "bagaż".

Oprócz mojej mamy, moją drugą przyjaciółką jest samotność - stwierdziła.

Ewa jednak nie narzeka, ma znajomych od serca. Mówi, że chociaż nie jest zakochana, ma wokół siebie mnóstwo miłości. Chciałaby jednak spotkać jakiegoś faceta, czeka na swojego królewicza :)

Ewa Farna. Ewa Farna. fot. KAPIF

O mediach

Ewa wyznała Agacie Młynarskiej, że dla niej problemem jest to, że za płotem rodzi krowa i muczy przez całą noc, a ona nie może się wyspać, a nie to, że ktoś napisze, że przytyła 3 kilogramy. Piosenkarka dziwiła się, że nikt nie pisze o drodze, jaką wybrała, o jej wierze - to nikogo nie obchodzi, liczą się jej ciuchy czy waga.

O wypadku

Chociaż od wypadku, jaki spowodowała Ewa minął rok, gdy o nim mówi nie potrafi powstrzymać łez. Ewa bardzo to przeżyła, doskonale wie, że zrobiła błąd, boli ją, że to się za nią ciągnie. Wypadek zdarzył się w momencie, kiedy zupełnie się tego nie spodziewała. Myślała, że ludzie w końcu napiszą o niej coś dobrego, zdała maturę z wyróżnieniem - to naprawdę coś! Jednak jazda po alkoholu stała się tematem numer jeden, o egzaminie dojrzałości nikt nie wspomniał...

O pieniądzach

Ewa wyznała Agacie Młynarskiej, że jej pieniądze ciągle trzymają rodzice. Chociaż mogła już odciąć pępowinę, nie chce tego robić. Żyje jak każda osoba w jej wieku, oczywiście, gdy chodzi o wydatki związane z pracą, jaką wykonuje, to co innego.

O propozycjach matrymonialnych

Ewa nie czuje się atrakcyjną osobą, patrzy na siebie krytycznym okiem.

Ja czuję się mega nieatrakcyjną kobietą, nie czuję się nawet kobietą jeszcze. Jestem bardzo krytyczna wobec siebie - powiedziała w programie "Jaka ona jest?".

Inne zdanie ma jednak wielu mężczyzn, a Ewa spotyka się z różnymi propozycjami. W rozmowie z Agatą Młynarską wspominała o pewnym mężczyźnie, który... chciał ją wyswatać ze swoim synem.

Przyjechał do mojego domu facet, przywiózł ze sobą syna i zdjęcie swojej rodziny i zaczął mnie zaznajamiać z moją przyszłą rodziną - opowiedziała.

Zdarzają się też inne, wymowne propozycje.

Podpisuję ludziom rzeczy i przychodzi pan około 35 lat. Daje mi paczkę, a w niej seksowna bielizna i klucze do domu. Ja miałam wtedy 16 lat... - zwierzyła się Farna.
Ewa Farna Ewa Farna EAST NEWS/KAMIL PIKLIKIEWICZ

O przyszłości

Przed Ewą kolejne koncerty, zbliża się letni sezon, w którym dużo się dzieje. Piosenkarka pracuje też nad czterema płytami - dwie ukażą się w języku polskim, a dwie - w czeskim. Niedługo zacznie się też sesja... Farna nie może narzekać na brak zajęć. Brakować może jej jedynie snu. Kibicujemy Ewie i nie możemy doczekać się jej nowej muzyki!

Jeśli chcecie obejrzeć wywiad z piosenkarką, polujcie na powtórki programu "Jaka ona jest?" w Polsat Cafe.

Więcej o: