• Link został skopiowany

Witold Sadowy opowiedział o swoim ukochanym. "Kiedy był stary i schorowany, opiekowałem się nim do końca"

Witold Sadowy jest najstarszym żyjącym polskim aktorem. Niedawno artysta zdecydował się na coming-out, a teraz udzielił wywiadu, w którym opowiada o swojej wyjątkowej miłości.
Witold Sadowy
Agencja Wyborcza.pl

Witold Sadowy jest najstarszym polskim aktorem. W wieku 100 lat w reportażu TVP Kultura "Sto lat Witolda Sadowego" wyznał, że jest gejem. Teraz dla magazynu "Viva" artysta opowiedział o homoseksualizmie i swojej miłości do ukochanego Janka.

Zobacz wideo Zakochali się na planie filmowym. Zobaczcie nasze wideo!

Witold Sadowy opowiedział o ukochanym

Witold Sadowy udzielił Elżbiecie Pawełek wywiadu dla "Vivy", w którym opowiedział m.in. o współpracy z reżyserem Leonem Schillerem. Przy tej okazji aktor wyjawił kilka szczegółów na temat życia ze swoim ukochanym Jankiem. Mężczyzna był miłością życia Witolda Sadowego i, co może zaskakiwać, nie należał do środowiska artystycznego:

[Schiller] nazywał mnie Wsadowym, bo byłem gejem, ale wtedy o homoseksualizmie się nie mówiło tak jak teraz. Zresztą, co ludzie o tym wiedzą? Czasem wystarczy przytulenie. Ja się nie puszczałem, miałem całe życie swego Janka i byłem z nim szczęśliwy. Kochaliśmy się. Janek był inżynierem i jednym z dyrektorów dużej firmy. Znał języki, jeździł za granicę.

Aktor wyznał również, że była to miłość na dobre i na złe:

Kiedy był stary i schorowany, opiekowałem się nim do końca.
 

Sadowy powiedział także, że dzisiaj łatwiej jest mu opowiedzieć o swoim homoseksualizmie:

Najważniejsza jest prawda przeżycia. Nie ożeniłem się, urodziłem się inny. Jestem gejem, dziś łatwiej to wyznać niż kiedyś.

Kim jest Witold Sadowy?

Witold Sadowy jest najstarszym polskim aktorem, publicystą, felietonistą oraz krytykiem teatralnym. Ceniony artysta debiutował w 1945 roku na deskach Teatru Miasta Stołecznego Warszawy jako Floris w "Burmistrzu Stylmondu" Maurice'a Maeterlincka. Aktor grał również w innych warszawskich teatrach: Teatrze Polskim, Ateneum, Teatrze Klasycznym (dzisiejszym Teatrze Studio), Rozmaitości oraz Teatrze Nowym. Ostatni raz Sadowy wystąpił jako aktor w roli Feldmarszałka w "Gałązce rozmarynu" Zygmunta Nowakowskiego. Artysta ma na swoim koncie także role w spektaklach Juliusza Osterwy i Leona Schillera. Na swoim koncie ma wiele publikacji i wydanych książek o teatrze.

Więcej o: