Andrzej Turski, jeszcze do niedawna prowadzący telewizyjną "Panoramę", miał zawał - poinformował portal Polskieradio.pl.
W czwartek wieczorem Turski dostał ataku serca. Po przewiezieniu do szpitala, był trzykrotnie reanimowany - czytamy.
Zmagający się z cukrzycą prezenter postanowił niedawno odejść z telewizji. W niedzielę miał się pożegnać z telewidzami na antenie TVP2 w prowadzonej przez siebie "Panoramie". Swoje powody tak oto tłumaczył w rozmowie z Press.pl.
Skutek zmęczenia i wieku. Nie mogę ciągle tak zasuwać. Facet, który ma 70 lat, nie może robić 14. programów miesięcznie.
We wtorek informację o stanie zdrowia dziennikarza potwierdził portalowi Fakt.pl Jacek Rakowiecki, rzecznik prasowy TVP.
Mam jednak nadzieję, że już jest lepiej, bo to informacje sprzed kilku godzin. Wszyscy w telewizji trzymamy za niego kciuki - powiedział.
Portal informuje też za Rakowieckim, że Andrzej Turski leży teraz pod respiratorem i wciąż jest w ciężkim stanie.
Fot. za tvp.plalex