O tragedii poinformował świat rzecznik piosenkarki - Jill Fritzo. Gwiazda zmarła około 2 w nocy czasu polskiego. Policja, jak i prokurator nie podali na razie oficjalnej przyczyny śmierci Whitney Houston.
Ciało piosenkarki znalazł jej ochroniarz - poinformowała Courtney Barnes, agentka Ray'a J.
Mark Rosen z miejscowej policji podaje, że "nie ma oczywistych oznak popełnienia przestępstwa". Co tak naprawdę stało się w hotelu w Beverly Hills? W pokoju nie było żadnych narkotyków, artystka, wg policji, nie spożywała alkoholu, znaleziono natomiast kilka opakowań z tabletkami - donosi TMZ .
Jedną z przyczyn śmierci mogło być utonięcie w wannie - czytamy również na TMZ . Źródła portalu twierdzą, że ciało piosenkarki zostało wyniesione z wanny przed przybyciem pogotowia i zabrane po kilku godzinach przez koronera w asyście policji.
(Fot. Mark J. Terrill AP)
Do Beverly Hilton Hotel przybyła córka piosenkarki - Bobbi Kristina. Niestety, policja nie pozwoliła jej zobaczyć ciała matki. W tym momencie Bobbi wybuchnęła krzykiem, przeklinała, lecz funkcjonariusze byli nieugięci. Także Dionne Warwick, kuzynka artystki, nie otrzymała zgody na zobaczenia ciała.
Jak twierdzą córka i kuzynka Whitney , nic nie wskazywało na to, że gwiazda niedługo umrze. Czuła się bardzo dobrze, wyglądała zdrowo. Dlatego wszyscy teraz zastanawiamy się, dlaczego doszło do takiej tragedii.
Whitney Houston miała wystąpić na dzisiejszej imprezie poprzedzającej galę wręczenia nagród Grammy w Los Angeles. Amerykańskie media podkreślają, że piosenkarka mogła nie wytrzymać napięcia związanego z występem na żywo.
Teo