Niektóre polskie gwiazdy znalazły się w trudnej sytuacji. W związku z decyzją o zawieszeniu lotów międzynarodowych, wiele osób ma poważny problem z powrotem do Polski. Wśród nich znalazła się Klaudia El Dursi, prowadząca ''Hotel Paradise''.
Wiele postaci ze świata show-biznesu przebywa obecnie zagranicą, a w związku z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawirusa ich powrót do kraju jest mocno utrudniony. W takiej sytuacji jest prowadząca program Hotel Paradise, Klaudia El Dursi. Gwiazda umieściła na swoim InstaStory przejmujące wideo, w którym opisała swoją sytuację.
Sytuacja trochę wymknęła się spod kontroli. Jestem bez rodziny dlatego, że w zaistniałej sytuacji musieliśmy zmienić swoje plany. Od jakiegoś czasu żyłam tylko dniem powrotu do Polski, bo bardzo tęsknie za moją rodziną. Odliczałam każdy dzień, kiedy w końcu przylecę do Polski. Jak wiecie, jak na razie wszystkie loty są do Polski odwołane, na razie na 10 dni. Nie wiadomo, co będzie dalej. Także pozostaje mi tylko czekać - powiedziała na swoim InstaStories.
Modelka na swoim InstaStory ze łzami w oczach opowiedziała o swojej kłopotliwej sytuacji. Zaapelowała również o przestrzenie zasad Głównego Inspektora Sanitarnego i potraktowanie sprawy poważnie. Wygląda jednak na to, że Klaudia się nieco uspokoiła, bo chwilę po przejmującym nagraniu opublikowała radosne zdjęcie, na którym reklamuje balsam do ciała. Całość opatrzyła podpisem:
stay glow. uwielbiam doceniać Polskich Producentów. naturalne, pachnące, po prostu cudne @miyacosmetics Kochane do środy tj 18.03 macie -20% na WSZYSTKO na hasło KlaudiaxMiya20
Być może humor Klaudii poprawił się na wieść o tym, że rząd przygotował specjalny program ''Lot do domu'', ułatwiający powrót osobom przebywającym poza granicami kraju. Kto wie. Mamy nadzieję, że już niedługo bezpiecznie wróci do domu.