Skład jury (Iwona Pavlovic, Zbigniew Wodecki, Beata Tyszkiewicz i Piotr Galiński) nie zmieniał się od bardzo dawna, a publiczność zapewne nie wyobrażała sobie innych prowadzących, niż Piotr Gąsowski i Katarzyna Skrzynecka. Producenci postanowili jednak wnieść do programu powiew świeżości i... zwolnili Skrzynecką. Bardzo szybko pojawiły się jednak spekulacje dotyczące tego, kto ją zastąpi.
Plotka głosi, że program poprowadzi Katarzyna Cichopek. Skrzynecka miałaby natomiast zasiąść w jury razem z Piotrem Gąsowskim. Co z jury? Podobno tylko Beata Tyszkiewicz może być spokojna o swoje miejsce. Jak donosi Super Express, Iwona Pavlovic nie odbiera telefonów, a zdenerwowany Piotr Galiński mówi do słuchawki:
Proszę mnie o nic nie pytać! Może będzie pięć, a może trzy osoby w jury?!
Trudno nie pomyśleć, że program taki jak Taniec z Gwiazdami bez Iwony i Piotra w jury byłby odrobinę bez sensu. Przecież tylko oni w tym składzie naprawdę znają się na tańcu. Czy znudzili się widzom do tego stopnia, że taniec w programie przestanie się liczyć?
Zobacz także: