W odpowiedzi na pytania dziennikarzy Robert... zaczął opowiadać o tym, jak wyobraża sobie tę ceremonię! Chce, żeby ślub odbył się w Wielkiej Brytanii. Dodał jeszcze:
Ściąganie pięciuset celebrytów z różnych części świata nie jest w moim stylu. Dziś przyjaźnię się z tymi samymi ludźmi, z którymi przyjaźniłem się jeszcze przed tym całym szumem wokół mojej osoby. W tym dniu chciałbym więc być z nimi oraz najbliższą rodziną, a nie z kimś, komu raz powiedziałem "witam" podczas jakiejś gali.
Ciekawe, czy Kristen zna jego plany...
Zobacz także: