Ania Wiśniewska robi wszystko, żeby jej głośne rozstanie z Michałem Wiśniewską nie odbiło się na ich dzieciach. Piosenkarka chce jeszcze przed rozwodem załatwić z muzykiem wszelkie formalności dotyczące opieki nad Etienette i Vivienne oraz alimentów. Ania i Michał ustalili już kwotę alimentów.
Ania chce teraz skupić się na sobie i w pełni odciąć od przeszłości. Zrobiła już pierwszy krok w tym kierunku. Postanowiła wrócić do swojego panieńskiego nazwiska Świątczak. Nie chce być kolejną ex Wiśniewskiego. Już podczas ostatniego wywiadu dla "Pani" zastrzegła sobie, żeby zwracać się do niej Świątczak, a nie Wiśniewska.
To odważny krok biorąc pod uwagę fakt, że wszyscy znają ją jako Wiśniewską, a nie Świątczak. Od nowa będzie musiała pracować na swoją markę.
Sancita