Mistrzyni ciętej riposty Karolina Korwin-Piotrowska straciła pazur. Do niedawna drżał przed nią cały celebrycki świat, a dziś złagodniała do tego stopnia, że częściej się do gwiazd łasi niż je krytykuje. Czyżby reprymendy kierownictwa? A może strach przed procesem?
To drugie wydaje się bardziej prawdopodobne. Zapytana dziś w "Dzień dobry TVN" o swoje typy do listy "Z" polskich celebrytów odparła:
A chcesz, żeby ktoś wytoczył mi proces?
Rozczarowujące są jej komentarze w krytycznym do niedawna "Maglu Towarzyskim" . Teraz coraz częściej pojawia się żart, w stylu "o tej pani mówić nie możemy" .
Jako jurorka "Top Model" też gra dobrą ciocię. Nawet z pozoru ostra uwaga na temat braku znajomości języka angielskiego u Pauliny Papierskiej wypowiedziana, była z niemal matczyną troską.
Nie podoba nam się to. Karolina, co z tobą?
Mart