Głównym punktem najnowszego wydania "Vivy" jest wywiad z Weroniką Rosati . Sesję zrobiono w Paryżu, gdzie aktorka obecnie mieszka , bo pracuje na planie filmu "Dama pikowa" . Rozmowa nie zainteresowała nas tak, jak okładka .
Widać na niej Weronikę siedzącą z pieskiem, a w tle wieża Eiffla . Fotografowi udało się uchwycić Yorka jak niepewnym wzrokiem zerka na aktorkę . Wygląda, jakby się jej bał.
Gratulujemy oka twórcy sesji. Dziwne, że taka okładka poszła do druku . Z drugiej strony zdarzały się już beznogie modelki i trójnodzy panowie.
Janus