Marcin Dubieniecki od wyborów prezydenckich coraz głośniej mówi o ambicjach kariery politycznej . Ten pomysł nie podoba się Marcie . Tygodnik "Świat i ludzie" opisuje napiętą sytuację w ich domu.
Marta chce, by jej związek był partnerski, a nie taki na odległość, z polityką w tle. Zależy jej na tym, aby mąż aktywnie uczestniczył w życiu rodzinnym i w domu miał swoje obowiązki.
Dla Marty najważniejszą wartością jest rodzina, chce aby Ewa i Martynka miały prawdziwy dom. Dla Marcina najważniejsze są kolejne cele i realizowanie własnych ambicji. Kto tym razem pójdzie na wymuszony kompromis?
Janus