Nie jest to jednak seria "gwiazdy bez makijażu". Jak się okazało, piosenkarka wpadła na fajny i zarazem edukacyjny pomysł . Umieściła w sieci swoje zdjęcia - wersję oryginalną i tę przerobioną przez program photoshop.
Dlaczego? Britney tłumaczy, że zależy jej na tym, aby jej fani mieli prawdziwe pojęcie o tym, jak wygląda jej ciało . Przede wszystkim jednak jest to apel gwiazdki o nie stosowanie niszczących zdrowie diet, które stosowane są przez wielu młodych ludzi w celu osiągnięcia "poprawionego ideału".
Wiele młodych ludzi, głównie dziewcząt katuje się niezdrowymi dietami , aby być jak dziewczyny z okładek. Niewiele jednak zdaje sobie sprawę z tego, że w dzisiejszym świecie mody i kolorowych magazynów nie ma naturalnego piękna i prawdziwej urody. Każda sesja zdjęciowa, każda okładka jest komputerowo poprawiana, wygładzana. Co tu dużo mówić, kolorowe magazyny nas po prostu oszukują - a najgorsze jest w tym to, że wiele dziewczyn cierpi na zaburzenia odżywiania (anoreksje, bulimie), biorąc za wzór osobę, która tak naprawdę nie istnieje .
Jest jednak światełko w tunelu... Co jakiś czas pojawiają się specjalne okładki, które są swego rodzaju apelem o powrót do naturalnego piękna. O takiej przykładowej akcji przeczytacie >>> tutaj <<<
