To w " Tańcu z gwiazdami " rozpoczęła się jej kariera. Wystąpiła w nim trzy razy, jednak Ewa Szabatin miała chrapkę na więcej. Jak informował w kwietniu "Fakt", tancerka odeszła z grupy Show Dance, by poświęcić się karierze projektantki. Niestety, nie wyszła dobrze na tym interesie, a powrotu nie było.
Okazuje się jednak, że Ewa Szabatin dostała kolejną szansę. Gazeta donosi, że tancerka prawdopodobnie znajdzie się w ekipie kolejnej edycji " Tańca z gwiazdami ". To może jej bardzo pomóc - podreperuje domowy budżet i przypomni o sobie widzom. Pokaże się również z dobrej strony, bo taniec to jej żywioł. W przeciwieństwie do projektowania.
Oby tylko nie przeżyła takiego szoku jak biedny Marcin Hakiel, któremu popularność nie wystarczyła, by dotrwać chociażby do połowy show...