Błyskotliwa kariera polityczna Radka Majdana równie szybko się zaczęła jak i skończyła. Piłkarz triumfował w wyborach do Rady Miasta Szczecina, ale szybko znudziła go praca polityka. Miał zająć się rozwojem sportu i budową boisk na terenie Szczecina i okolic, ale nic nie wyszło z jego planów.
Jak dowiedział się "Głos Szczeciński", bramkarz postanowił zrezygnować z mandatu radnego województwa zachodniopomorskiego.
To dobra wiadomość dla mieszkańców Szczecina, bowiem Radek jako radny zbytnio się nie przepracowywał. Na 30 odbytych dotychczas sesjach rady miasta, pojawił się jedynie dziewięć razy! W końcu był zajęty - musiał odzyskać Dodę , wystąpić w reklamie prezerwatyw, pobić się w Mielnie, zasiąść na ławce rezerwowych Polonii Warszawa, wyjechać z Dodą za granicę i polansować się na paru imprezach. To był bardzo światowy radny.