Michał Wiśniewki chyba nie wie co robi. Król polskiego kiczu w końcu przyznał się do tego, że jego klub Extravaganza upadł. Jednak jak twierdzi gwiazdor, to miejsce odżyje już we wrześniu pod nową nazwą "Creme".
Jeżeli myślicie, że Extravaganza umarła ... macie rację ! Niech żyje C R E M E. Nowy zarządzający, kto wie może przyszły właściciel - ma całkiem nowy pomysł na ten klub i wywalił dosłownie wszystko z Extravaganzy. Czytaj wszystko. Nadał nową nazwę, logo i wystrój. A był Ci to - czas najwyższy !- napiłał Wiśniewski na swoim blogu.
Tym samym potwierdziły się informacje Plotka, który już jakiś czas temu dowiedział się, że klub ma nowego właściciela. Wiśniewski jednak nie potrafi się do tego przyznać i na swoim blogu jak zwykle mętnie tłumaczy, że "Extravaganza" trafiła w ręce Kuby Majocha. Gwiazdor dość lakonicznie pisze o nowym właścicielu, którego nazywa zarządcą, a może nawet właścicielem. Plotek proponuje jednak Michałowi, żeby ustalił sam ze sobą, jaka jest prawda.